Przednie, jak portugalskie białe wina i kubańskie cygara w trakcie sjesty. Postmodernistyczna zabawka oprawiona w egipskie wierzenia. Potraktowana ze smakiem, wyczuciem oraz z szacunkiem do klasyków, gdzie wampiry kuszą seksualną ucztą, a kolejno kąsają w szyję w przydrożnym zaułku. Zombie szwenda się w poszukiwaniu celu, a wilki pozorują ludzkie zachowania. Brak owej kserokopiarki popkulturowej ze śmieciowej TV, bez anemicznego humoru i szokowania co dwie strony. Wchodzi gładko oraz bez gadania. Dlatego, iż nie przegina z lejtmotywami, lepiąc zgrabnie mini-opowieści o potworach wytarganych z zakurzonych domów, niepotrafiących uciec od świata żywych. Duchy z depresją i wilkopodobne stworzenia szukające ukojenia w rozrywce. Przeplata cmentarze z balem maskowym. Na wesoło, bez spiny i niezręcznych wulgaryzmów. Wstrząśnięte, zmieszane, doprawione cytryną i solą dziedzictwa kulturowego.

Bez ślamazarnej epifanii. Śledzi tropy Wellsa (,,Niewidzialny człowiek''),po ,,Zagadkę nieśmiertelności'' Tony'ego Scott, kończąc na spuściźnie Dave Gilberta z serii Blackwell. A cała ,,afera'' opiera się na dziewczynie, co się zowie Gwen - z niewiadomych przyczyn biedaczka powstała z martwych, przez co musi się żywić mózgami ofiar (potocznie zombie). Okazuje się, że konsumpcja ludzkiego organu wprawia ją w stan studni wspomnień - potrafi zajrzeć do ludzkiej głowy i odsłonić ich problemy oraz dramaty. Wynika z tego prześmiewcza mieszanka, bo spotyka nieumarłych, detektywi zatajają przed światem obecność istot duchowych błąkających się w żądzy łaknienia krwi (jak wampiry),a tymczasem jej przekleństwo zamienia się w dar. Będę śledził serię aż do finału, bo znalazłem ukojenie dla zombie, które nigdy nie przeminą, opowiadają o wilczej klątwie, która ostatnimi czasy mnie fascynuje, a co najważniejsze - czyni to ze swadą godną kostiumowych spektakli. Bawi się starożytnymi wierzeniami, a życie po życiu nabiera głębszego wymiaru.

Przednie, jak portugalskie białe wina i kubańskie cygara w trakcie sjesty. Postmodernistyczna zabawka oprawiona w egipskie wierzenia. Potraktowana ze smakiem, wyczuciem oraz z szacunkiem do klasyków, gdzie wampiry kuszą seksualną ucztą, a kolejno kąsają w szyję w przydrożnym zaułku. Zombie szwenda się w poszukiwaniu celu, a wilki pozorują ludzkie zachowania. Brak owej...

Spodziewałam się historii zbliżonej do serialu, gdyż to od niego zaczęłam przygodę z samym tytułem, jednak jest zupełnie odmienna, niż myślałam. Jednak nie zmienia to faktu, że komiks jest świetnie dopracowany i w ciekawy sposób porusza kwestie, hm, życia po śmierci, klątw etc.

Spodziewałam się historii zbliżonej do serialu, gdyż to od niego zaczęłam przygodę z samym tytułem, jednak jest zupełnie odmienna, niż myślałam. Jednak nie zmienia to faktu, że komiks jest świetnie dopracowany i w ciekawy sposób porusza kwestie, hm, życia po śmierci, klątw etc.