rozwiń zwiń

Lato koloru wiśni

Okładka książki Lato koloru wiśni
Carina Bartsch Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Lato koloru wiśni (tom 1) literatura piękna
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Lato koloru wiśni (tom 1)
Tytuł oryginału:
Kirschroter Sommer
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2015-06-17
Data 1. wyd. pol.:
2015-06-17
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380080744
Tłumacz:
Emilia Kledzik
Tagi:
literatura niemiecka Emilia Kledzik

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
2289 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
963
385

Na półkach: ,

„A przecież książki to jeden z najcenniejszych darów na ziemi. Kunsztownie zestawione słowa, które zmieniały się w melodię, a potem w obrazy. Białe, puste kartki, na których powstawały światy większe od wszechświata. Przestrzenie, które wciągały ludzi i kazały im zapominać o wszystkim wokół. Literatura była magicznym zaklęciem, któremu całkowicie uległam.”

Czyż to nie jest najcudowniejszy cytat dla każdego miłośnika literatury?

Swego czasu było o niej głośno, kusiła sobą nieustannie. Okładka może i nie jest zachwycająca, ale grzbiety wyglądają uroczo. W końcu wylądowała na liście „pilne” i przy okazji najbliższych zakupów wylądowała w koszyczku. I tak oto, jest teraz na moim regale.

„- Elyas, czy ty mnie słuchasz?
- Tak, oczywiście.
- Dobrze. AIDS rozprzestrzenia się wśród gejów nie dlatego, że są gejami, ale dlatego, że są mężczyznami, rozumiesz?
Rozbawiony Elyas potrząsnął głową.
- Emily, nie mam pojęcia, o czym mówisz. Nie wiem nawet, jak wpadłaś na ten temat.”

W książce poznajemy Emely, studentkę literaturoznawstwa obdarzoną sarkastycznym poczuciem humoru. Od dzieciństwa zaprzyjaźniona z szaloną Alex, również studentką, która po nieudanym związku porzuca dotychczasowe studia i wraca do Berlina. Wytęsknione przyjaciółki znowu będą nierozłączne. Wielkim zdziwieniem dla dziewczyny jest wiadomość, że Alex będzie mieszkać ze swoim, co niechętnie przyznaje Emely, przystojnym bratem, z którym nie ma zbyt miłych wspomnień. Spodziewanie w jej skrzynce pocztowej pocztowej zaczynają pojawiać się e-maile od tajemniczego wielbiciela, który wydaję się być jej bratnią duszą. Od tej z pozoru niewinnej wiadomości wszystko się zaczyna.
Carina Bartsch postarała się o przyjemne chwile dla czytelnika, jednak troszkę przedobrzyła.. o czym wspomnę troszkę później. Dużym plusem jest spora ilość niekiedy naprawdę śmiesznych dialogów. Nie przepadam, za przytłaczającymi monotonnymi opisami. Tutaj nawet przemyślenia bohaterki nie przygniatały swoją obszernością, w większości były to wywołujące uśmiech na twarzy lamenciki. Temat można by rzec oklepany, jednak ubarwiony o świetnych bohaterów, do których gładko i szybko się przyzwyczajamy.

„Czasem uświadamiamy sobie różne rzeczy dopiero, kiedy o nich opowiemy. Jeśli zachowujemy je dla siebie, możemy je upiększać, zniekształcać, a nawet wypierać. Wypowiedziane – stają wyraźnie przed oczami. Zaśmiej się komuś w twarz albo wykrzycz coś, czego ten nie chce sobie uświadomić.”

Wszystko cacy, nie mam miałabym większych zażaleń, gdyby ta historia nie była tak rozwleczona. Jakim rozczarowaniem okazało się dla mnie, że „Zima koloru turkusu”, to dalsza część historii, która zdecydowanie nie zyskała na takim przeciąganiu. Mimo całej sympatii do bohaterów, mimo przeuroczych sytuacji, w których uczestniczyli i przystępnego pióra pisarki dopadło mnie zniechęcenie. Niedługo po skończeniu tego tomu wzięłam się za kontynuacje i utknęłam. Całe napięcie, chęć dowiedzenia się co dale zniknęło. Ekscytacja wyparowała ustępując znużeniu i niechęci do dalszego przewracania stron.
Gdyby nie widmo drugie tomu, moja ocena byłaby jak najbardziej pozytywna.

Recenzja również na blogu:
https://czytaczyk.blogspot.com/2017/07/tytu-oryginalny-krischroter-sommer.html

„A przecież książki to jeden z najcenniejszych darów na ziemi. Kunsztownie zestawione słowa, które zmieniały się w melodię, a potem w obrazy. Białe, puste kartki, na których powstawały światy większe od wszechświata. Przestrzenie, które wciągały ludzi i kazały im zapominać o wszystkim wokół. Literatura była magicznym zaklęciem, któremu całkowicie uległam.”

Czyż to nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 877
  • Chcę przeczytać
    1 496
  • Posiadam
    450
  • Ulubione
    328
  • 2021
    51
  • E-book
    41
  • 2018
    40
  • Teraz czytam
    40
  • Chcę w prezencie
    31
  • 2015
    31

Cytaty

Więcej
Carina Bartsch Lato koloru wiśni Zobacz więcej
Carina Bartsch Lato koloru wiśni Zobacz więcej
Carina Bartsch Lato koloru wiśni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także