Pierwsza część nowej azjatyckiej sagi Tanyi Vako umiejscowiona została w Indonezji, częściowo w Tajlandii, są także migawki z Polski i Arabii Saudyjskiej.Autorka tak opisuje ten azjatycki kraj:"Uroda tamtego świata przeplata się z brzydotą biedy i ubóstwa, powab indonezyjskich kobiet ze szpetotą kalek i chorych, ciepło uśmiechniętych twarzy z krzykiem okradanych.Poznajemy bardzo ciekawą osóbkę jaką jest Meila, jej rodzinę i kolejne pokolenia na tle tragicznych wydarzeń historycznych. Dzieciństwo Meili upływało szczęśliwie do piątego roku życia, kiedy to generał Suharto krwawo stłumił próbę przewrotu komunistów i odsunął od władzy wieloletniego prezydenta Sukarno.Obraz bestialstwa na komunistach przeraża i nie chce się wierzyć,że ludzie są w stanie tak upadlać i poniżać innych często niewinnych ludzi.Od tej pory życie bohaterki jest jednym ciągiem bolesnych, tragicznych, przerażających i okrutnych wydarzeń.Przestawiony został obraz stolicy Dżakarty do której zjeżdżała uboga i niewykształcona prowincja z nadzieją i wiarą na szybkie wzbogacenie się. Z jednej strony centrum stolicy z jej dobrobytem, z drugiej slamsy z warunkami życia urągającymi ludzkiej godności.Dzielnice zamieszkiwane przez Chińczyków, którzy byli traktowani podobnie jak Żydzi w Europie.Do momentu kiedy wszystko grało było okey kiedy coś się zmieniało zawsze byli winni Chińczycy.Przerażający obraz indonezyjskiej prowincji z biedą, pracą od świtu do zmierzchu.Kobiety traktowane jak bydło poniżane, gwałcone, bez prawa głosu, które można było kupić za worek ryżu. Autorka z trochę niezrozumiałych dla mnie względów włączyła do tej powieści wątek arabski z Marysią i Dorotą, który rozwinęła jako kontynuację serii arabskiej.Do tego momentu książka była interesująca, lecz później dużo straciła, a już wątek o transseksualistach i wyborach ladyboy mnie powalił.Lekkie rozczarowanie, no cóż może kolejne części będą bardziej interesujące.

Pierwsza część nowej azjatyckiej sagi Tanyi Vako umiejscowiona została w Indonezji, częściowo w Tajlandii, są także migawki z Polski i Arabii Saudyjskiej.Autorka tak opisuje ten azjatycki kraj:"Uroda tamtego świata przeplata się z brzydotą biedy i ubóstwa, powab indonezyjskich kobiet ze szpetotą kalek i chorych, ciepło uśmiechniętych twarzy z krzykiem okradanych.Poznajemy...