Bardzo niespiesznie prowadzona narracja, pozwala przyglądać się tłom i drugim planom, podziwiając prace autorki. Poznajemy rodzeństwo Willa oraz przeszłość Emmy i mało sympatyczne warunki życia sierot w epoce wiktoriańskiej. Komentarze na końcu tomu pokazują zakręcone poczucie humor autorki i jej lekkie podejście do samej siebie.

Bardzo niespiesznie prowadzona narracja, pozwala przyglądać się tłom i drugim planom, podziwiając prace autorki. Poznajemy rodzeństwo Willa oraz przeszłość Emmy i mało sympatyczne warunki życia sierot w epoce wiktoriańskiej. Komentarze na końcu tomu pokazują zakręcone poczucie humor autorki i jej lekkie podejście do samej siebie.

"Emma" to manga, której opowieść osadzona jest w XIX wiecznej Anglii - w epoce wiktoriańskiej. Jest opowieścią o życiu, a przede wszystkim romansie, pokojówki i majętnego młodego mężczyzny - jak łatwo zgadnąć, znając się nieco na tamtych czasach i historii lub po prostu na powieściach i mangach tego typu, muszą pokonać wiele przeszkód, by być razem.

To, co stanowi o niewątpliwym uroku mangi, prócz pięknej kreski i pomysłu, który nie jest zbyt wyszukany, ale zyskuje dzięki jego wykorzystaniu i sposobie prowadzenia akcji, jest jej niewinność. To delikatna, romantyczna i słodka opowieść - nie ma tu czułych wyznać miłosnych, pocałunków, wielu scen bliskości fizycznej. To, można by rzec, historia idealna dla młodych panien lub prawdziwych, stereotypowych romantyków. Zachwycające są przede wszystkim właśnie sceny, w którym ewidentnie widać, co główni bohaterowie czują do siebie, choć rzadko kiedy coś jest pisane wprost - a tym bardziej w sposób górnolotny lub przesadny. Wszystko jest lekkie, niewinne i delikatne - przeurocze, ale nie nudzące bądź przesłodzone, ba, czytelnik chciałby otrzymać więcej tego typu scen, w końcu usłyszeć, że tak, definitywnie są i będą razem, że przeszkoda, którą właśnie pokonali, jest ostatnią, że każde już przyznaje się do swoich uczuć przed samym sobą... Bo gdy już, już jest tak blisko wyczekiwanego momentu - wszystko pryska jak bańka mydlana - jak to w życiu.

Ja osobiście zachwyciłam się całą serią "Emmy", choć zdaję sobie sprawę, iż nie wszyscy lubią tego typu klimaty, dlatego zanim sięgnie się po tę mangę, polecam przemyśleć, czy faktycznie interesuje nas romans trudny ze względu na podziały społeczne - bo choć dzieje się tam dużo, wszystko kręci się wobec głównych bohaterów (nota bene sama Emma jest świetnie przedstawiona, czego nie można powiedzieć o jej ukochanym). Jeżeli odpowiedź jest twierdząca - polecam serdecznie i życzę cierpliwości w oczekiwaniu na pomyślne i wymarzone zakończenie historii.

(Pozwolę sobie jeszcze zaopiniować zakończenie - ostatni tom mangi jest 10, nie ukazał się jeszcze w Polsce, jednakże łatwo znaleźć go w internecie w wersji angielskiej. Nie ucieszyło mnie. To przewidywalna historia, więc każdy na pewno domyśla się, jak wszystko się ułożyło, toteż sama nie wiem, czego można się tu więcej spodziewać, a jednak odniosłam wrażenie, że zostało ono w pewien sposób spłycone. Bohaterowie pokonali kilka przeszkód, nieomal rozstali się na zawsze i nagle wiadomo-co (żeby nie spojlerować - przypominam, że to słodki i grzeczny romans, jakby ktoś miał wątpliwości co do tego, co mam na myśli). Jednak zanim nastąpiła "finalna scena", wszystko było utrzymane dobrze i czułam się naprawdę poruszona jako wielbicielka romansów i romantyczka. Nie wiem, czy wolałabym, by ich związek się nie udał... Może bardziej satysfakcjonowałaby mnie ich ucieczka przed brakiem akceptacji? Coś oryginalniejszego (choć oczywiście pomyślnego dla pary, której gorąco kibicowałam).)

"Emma" to manga, której opowieść osadzona jest w XIX wiecznej Anglii - w epoce wiktoriańskiej. Jest opowieścią o życiu, a przede wszystkim romansie, pokojówki i majętnego młodego mężczyzny - jak łatwo zgadnąć, znając się nieco na tamtych czasach i historii lub po prostu na powieściach i mangach tego typu, muszą pokonać wiele przeszkód, by być razem.

To, co stanowi o...

Świetna kreska i mnóstwo ciekawostek historycznych. Polecam!

Świetna kreska i mnóstwo ciekawostek historycznych. Polecam!

Taki sobie romansik o rzeczach nie możliwych. Ale to manga, więc wszystko jest możliwe.

Taki sobie romansik o rzeczach nie możliwych. Ale to manga, więc wszystko jest możliwe.