Całkiem przyjemna a przede wszystkim wciągająca i dająca do myślenia książka. Naczytałam się, że jest kopią "Igrzysk śmierci" a podczas jednodniowej lektury przekonałam się, że do cech wspólnych obu pozycji należy tylko ogólny zarys akcji- ukazanie świata po wielkiej wojnie, rzeczywistości, w której ludzkość dla ogólnego "dobra" podzieliła się na kasty (tu frakacji, w "Igrzyskach" na dystrykty, które teoretycznie łączą, praktycznie dzielą społeczeństwo i są zaczątkiem wielkiego buuum.
W "Niezgodnej" nie podobał mi się tylko sposób w jaki autorka przedstawiła tatuowanie. Otóż w książce młodzież idzie do studia, macha sobie obrazki na ciele i... tyle. Żadnego gojenia (no prawie żadnego, raz jest wzmianka, że Tris ma symbol Altruizmu zabezpieczony bandażem, co też jest informacją błędną, bo na tatuażach nie stosuje się tego typu opatrunków), nawilżania, nic. Dzieci się tego naczytają i bezmyślnie będą parły po tusz pod skórą,którego umieszczenie ma swoje konsekwencje. Bardzo nie podoba mi się ten wątek i mam szczerą nadzieję, że moje dziecko nie wpadnie na pomysł upiększenia swojego ciała przez trzydziestką.

Całkiem przyjemna a przede wszystkim wciągająca i dająca do myślenia książka. Naczytałam się, że jest kopią "Igrzysk śmierci" a podczas jednodniowej lektury przekonałam się, że do cech wspólnych obu pozycji należy tylko ogólny zarys akcji- ukazanie świata po wielkiej wojnie, rzeczywistości, w której ludzkość dla ogólnego "dobra" podzieliła się na kasty (tu frakacji, w...