Lista Bergoglio. Ocaleni przez Franciszka w czasach dyktatury
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- A Lista De Bergoglio - Os Que Foram Salvos Por Francisco
- Wydawnictwo:
- Jedność
- Data wydania:
- 2014-01-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-28
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376609638
- Tłumacz:
- Krystyna Kozak
- Tagi:
- papież Franciszek religia historia
Uratował ich papież! Poznaj historie ludzi ocalonych przez ojca Jorge Mario Bergoglio.
24 marca 1976 roku. W Argentynie władzę przejmuje armia. Rozpoczyna się siedem lat terroru. Wojsko porywa i morduje dziesiątki tysięcy osób: to dramat tzw. desaparecidos – tych, którzy „zniknęli”. W Buenos Aires jezuita Jorge Mario Bergoglio ratuje wszystkich, których może. Teraz ci, którzy zostali przez niego uratowani, wyznają, jak ojciec Jorge po cichu działał, by ich ocalić.
„Bergoglio ocalił wielu, więcej niż on sam jest w stanie sobie przypomnieć” – w czasie zbierania materiału wiele razy słyszałem takie słowa. Inni mówili: „Przykro mi, ale to ty musisz odkryć dalszy ciąg tej historii”. Podejrzana postawa, jak gdyby było coś do ukrycia. Czyżby zmowa milczenia, aby chronić tę sympatię, jaką dziś cieszy się papież Franciszek? Nikt, począwszy od wąskiego kręgu jego starych przyjaciół, dosłownie nikt nie chciał mi wskazać właściwego kierunku.
Znana włoska reżyserka Liliana Cavani nakręci film na podstawie książki.
Odbiorcy:
- ci, którzy chcą poznać prawdę… i ci, którzy uwielbiają z nią polemizować.
Dlaczego warto przeczytać tę książkę?
- lektura obowiązkowa dla wszystkich interesujących się osobą papieża Franciszka – rozwiewa mgiełkę zakrywającą jeden z najtrudniejszych okresów jego życia
- niewątpliwie stanie się bestsellerem, ukaże się w 6 językach w 30 krajach
- tylko w tej książce znajdziesz zapis przesłuchania kard. Bergoglio w czasie tzw. procesu ESMA z 2010 roku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ocaleni przez Bergoglio
"Papież Franciszek bliski argentyńskiej dyktaturze wojskowej? Ależ skąd!”. Adolfo Pérez Esquivel, argentyński obrońca praw człowieka, który w 1980 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, kiedy się z nim spotkałem, bardzo stanowczo wypowiadał się o Bergoglio. Pérez Esquivel nie waha się mówić, że w Kościele katolickim „byli duchowni współpracownicy dyktatury”, ale zapewnia, że „Bergoglio do nich nie należał”. Powyższy cytat z książki „Lista Bergoglio” Nello Scavo stanowi dobre wprowadzenie do jej tematyki oraz obrazuje tezę, której dowodzi autor. Włoski dziennikarz śledczy i reporter oraz autor reportaży z najbardziej zapalnych stron świata przytacza w swojej najnowszej publikacji historie ludzi prześladowanych przez argentyński reżim w latach 70. i 80., którym pomógł papież Franciszek, będący wówczas prowincjałem jezuitów w Buenos Aires.
Krótko po wyborze Jorge Mario Bergoglio na papieża w światowych mediach pojawiły się poważne oskarżenia, spekulacje i bliżej niesprecyzowane zarzuty, sugerujące, że podczas tzw. brudnej wojny (1976-1983) Bergoglio współpracował z juntą wojskową. Głosy stawiające pod znakiem zapytania moralną postawę obecnego papieża płynęły z wielu międzynarodowych dzienników i utrzymywały, iż Bergoglio odegrał niejasną rolę w uprowadzeniu przez władze dwóch podlegających mu księży.
Swoją publikacją Nello Scavo, laureat wielu nagród dziennikarskich i literackich, daje odpór wspomnianym zarzutom, obnaża ich bezpodstawność, a co więcej dowodzi, że ówczesny prowincjał jezuitów z narażeniem własnego życia ratował setki osób prześladowanych przez reżim. Co istotne, autor nie tworzy hagiografii obecnego papieża ani Kościoła katolickiego, pisze wprost o haniebnej postawie wielu duchownych podczas dyktatury wojskowej w Argentynie. Podkreśla jednak, że zarzuty wobec papieża Franciszka są nieuprawnione. Długo oskarżano Bergoglio o to, że przeszedł na drugą stronę, bojaźliwy i współwinny. Ale za nim przemawiają głosy „z listy”, te, które z tych kart mówią przez osobiste spotkania, wywiady, dokumenty dochodzeniowe i oświadczenia składane przed komisjami śledczymi. Niektórzy z „ocalonych przez Bergoglio”prosili, aby nie wspominać, gdzie i w jaki sposób doszło do naszych spotkań. Inni woleli odesłać mnie do wycinków z gazet i spisanych wspomnień, które uzupełniłem dowodami zapisanymi w aktach sądowych. Chroniąc prywatność, co czytelnik z pewnością zrozumie, i ze względu na delikatność zagadnienia, nie przytaczam sposobów, miejsc i dat pewnych rekonstrukcji.
Sensacyjna książka Nello Scavo, nieprzypadkowo przywodząca swym tytułem na myśl „Listę Schindlera”, ma wkrótce doczekać się ekranizacji przez znaną włoską reżyserkę Lilianę Cavani. I dobrze, gdyby tak się stało. Po pierwsze dlatego, że to znakomita lekcja historii współczesnej Argentyny. To opowieść o często bezimiennych ofiarach reżimu wojskowego w Argentynie w latach 1976-1983. To poruszająca historia 'desaparecidos': osób zaginionych (szacowanych na około 30 tysięcy),wessanych w otchłań bezwzględnej władzy. Po drugie, „Lista Bergoglio” Nello Scavo ukazuje człowieka, który być może z największej życiowej próby wyszedł bez plamy na swoim życiorysie, oraz który milczał w obliczu niesprawiedliwych oskarżeń.
Ktoś kiedyś powiedział, iż człowiek zaczyna rozumieć, czym jest ludzkie życie, kiedy sadzi drzewa, wiedząc, że usiądzie w ich cieniu. Odnosi się wrażenie, że takim człowiekiem jest Jorge Mario Bergoglio. Ratował życie tych, których nie znał, ryzykując własnym.
Ewelina Tondys
Książka na półkach
- 19
- 15
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Lista Bergoglio. Ocaleni przez Franciszka w czasach dyktatury
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Lekcja historii Argentyny. Lekcja człowieczeństwa. Apel pamięci tych, którzy stali się ofiarami reżimu. Zaginęli lub zostali uratowani przed opresjami czy przed śmiercią. Pozbawiono ich rodzin, bezprawnie adoptowano.
I w końcu lekcja prawdy i pamięci o tych, którzy pomagali.
Lekcja historii Argentyny. Lekcja człowieczeństwa. Apel pamięci tych, którzy stali się ofiarami reżimu. Zaginęli lub zostali uratowani przed opresjami czy przed śmiercią. Pozbawiono ich rodzin, bezprawnie adoptowano.
Pokaż mimo toI w końcu lekcja prawdy i pamięci o tych, którzy pomagali.
Dobro, prawda, odwaga, pokora, cierpliwość, wytrwałość, nadstawianie policzka, naśladowanie Chrystusa.
- takiego mamy papieża. Papieża Franciszka. I o tym jest ta książka. Nie jest to hagiografia, lecz wynik badań i poszukiwań autora.
Jak zwykle to co dobre, nie przedostanie się do szerokiej opinii publicznej. A sam Franciszek? Urzekająco skromny i pokorny.
Dobro, prawda, odwaga, pokora, cierpliwość, wytrwałość, nadstawianie policzka, naśladowanie Chrystusa.
Pokaż mimo to- takiego mamy papieża. Papieża Franciszka. I o tym jest ta książka. Nie jest to hagiografia, lecz wynik badań i poszukiwań autora.
Jak zwykle to co dobre, nie przedostanie się do szerokiej opinii publicznej. A sam Franciszek? Urzekająco skromny i pokorny.
Sensacyjna książka Nello Scavo, nieprzypadkowo przywodząca swym tytułem na myśl „Listę Schindlera”, ma wkrótce doczekać się ekranizacji przez znaną włoską reżyserkę Lilianę Cavani. I dobrze, gdyby tak się stało. Po pierwsze dlatego, że to znakomita lekcja historii współczesnej Argentyny. To opowieść o często bezimiennych ofiarach reżimu wojskowego w Argentynie w latach 1976-1983. To poruszająca historia desaparecidos: osób zaginionych (szacowanych na około 30 tysięcy),wessanych w otchłań bezwzględnej władzy. Po drugie, „Lista Bergoglio” Nello Scavo ukazuje człowieka, który być może z największej życiowej próby wyszedł bez plamy na swoim życiorysie, oraz który milczał w obliczu niesprawiedliwych oskarżeń.
Ktoś kiedyś powiedział, iż człowiek zaczyna rozumieć, czym jest ludzkie życie, kiedy sadzi drzewa, wiedząc, że usiądzie w ich cieniu. Odnosi się wrażenie, że takim człowiekiem jest Jorge Mario Bergoglio. Ratował życie tych, których nie znał, ryzykując własnym.
Sensacyjna książka Nello Scavo, nieprzypadkowo przywodząca swym tytułem na myśl „Listę Schindlera”, ma wkrótce doczekać się ekranizacji przez znaną włoską reżyserkę Lilianę Cavani. I dobrze, gdyby tak się stało. Po pierwsze dlatego, że to znakomita lekcja historii współczesnej Argentyny. To opowieść o często bezimiennych ofiarach reżimu wojskowego w Argentynie w latach...
więcej Pokaż mimo toOjciec Jorge jest rodzajem księdza gotowego cuchnąć człowieczeństwem. (s.102)
Cofamy się do roku 1976. Są to czasy*, kiedy w Argentynie do władzy dochodzi armia. Wtedy też rozpoczyna się siedem trudnych lat - lat cierpienia i terroru. Wojsko morduje tysiące osób. Część z nich zostaje porwana - mówi się o nich "desaparecidos" ("ci, którzy zniknęli"). W tym gorącym okresie pewien jezuita Jorge Mario Bergoglio próbuje ratować, kogo się tylko da. W książeczce "Lista Bergoglio. Ocaleni przez Franciszka w czasach dyktatury" osoby przez Niego ocalone opowiadają o tym, jak ojciec Jorge działał i pomagał.
Krótkim rysem historycznym autor wspomina wyniesienie kardynała Bergoglio do godności następcy świętego Piotra. Papież Franciszek - bo tak teraz należy o Nim mówić - na wzór świętego z Asyżu małymi, ale widocznymi krokami próbuje zmieniać Kościół. Mam cichą nadzieję, że uda Mu się oczyścić Kościół z negatywnych naleciałości, afer pedofilskich i innych nieprzyjemnych historii... Ciekawa jestem, czy Jego koncepcja Kościoła ubogiego (praca na rzecz najuboższych, wyrzeczenie się zbędnych bogactw) ma szansę przetrwać obecnie i w nadchodzącej przyszłości.
Autor, Nello Scavo (reporter i dziennikarz śledczy) opisuje, jak ciężko było dotrzeć do osób, które mogły opowiedzieć coś o działalności znanego obecnie wszystkim jezuity. Nikt nie ułatwiał mu pracy. A chodziło głównie o to, że przyjaciele papieża milczeli, żeby nie potwierdzić podejrzeń, że przez nich Bergoglio próbuje manipulować na swoją korzyść faktami sięgającymi lat dyktatury (s.17).
Autor dokonuje swoistych rekonstrukcji dni, w których Bergoglio wymyślał sposoby unikania kontroli, gubienia policji. Wszystko po to, by ludzi skazanych na zamordowanie, po kryjomu przeprowadzić na drugą stronę granicy, całych i zdrowych.
Były to bestialskie czasy, kiedy Dyktatura mordowała wielu niewinnych ludzi. Kiedy nawet rodziny bywały podzielone, a niektórzy dostojnicy kościelni popierali reżym. Rozdział dotykający tej problematyki mocno mnie poruszył - no bo jak, księża i zabijanie? W głowie mi się to nie mieści. Wielu kapłanów oskarżono później o współpracę z siłami represyjnymi (zarzucano im współudział w aresztowaniu niewinnych osób). Do Watykanu docierały wieści o tych aktach terroru, ale w rozmowie z papieżem Pawłem VI arcybiskup Plaza wyrzekł się tego, zarzucając "informatorom" kłamstwo.
W drugiej części omawianej tu książki zamieszczone zostały historie kilkunastu ocalonych przez papieża Franciszka. Z relacji wyłania się obraz sprytnego jezuity, który stworzył swoistą "siatkę" wsparcia. Nikt nie wiedział, że należy do "systemu Bergoglio", bo każdy robił pojedynczą rzecz, o którą poprosił argentyński prowincjał. Podział funkcji - to było clou działań.
Autor dotarł do dokumentów, z których jasno wynika, iż obecny Papież nie był w żaden sposób powiązany z reżymem. Co więcej, istnieje wiele świadectw, świadczących o tym, że ksiądz Jorge udzielał pomocy ludziom prześladowanym przez juntę. Czy mógł zrobić coś więcej - jeden z bohaterów odpowiada:
Był prowincjałem jezuitów, nie supermanem. Na ile wiem, zrobił wszystko, co mógł. A nawet więcej. (s. 115)
To lektura krótka, acz przejmująca. Jest wspaniałym świadectwem nie tylko wiary, ale także człowieczeństwa. Uświadamia nam, że nasz Papież nie przyjął żadnej "pozy", o co niektórzy Go oskarżają, lecz zawsze był taki: czuły, opiekuńczy, niosący pomoc potrzebującym. Oby Jego pontyfikat trwał jak najdłużej. Niesie bowiem ze sobą ożywczy powiew świeżości w nieco zatęchłych zakamarkach chrześcijaństwa...
* Krótka lekcja historii: Działano pod pretekstem rozpoczęcia procesu reorganizacji narodowej. Wojskowa junta usunęła prezydent Isabelitę Peron, parlament został rozwiązany, a członkowie Sądu Najwyższego - usunięci. Wojskowi ogłosili stan wyjątkowy, uchylając prawa zawarte w konstytucji. Zakazano działalności związków zawodowych, gazety były kontrolowane, a politycy i aktywiści społeczni - zostali zamknięci w więzieniach. Tortury były sposobem na uzyskiwanie informacji. W czasach dyktatury próbowano za wszelką cenę zmusić do milczenia tę część Kościoła, która postanowiła nie klękać przed mundurami generałów (s.26).
Polecam!
Ojciec Jorge jest rodzajem księdza gotowego cuchnąć człowieczeństwem. (s.102)
więcej Pokaż mimo toCofamy się do roku 1976. Są to czasy*, kiedy w Argentynie do władzy dochodzi armia. Wtedy też rozpoczyna się siedem trudnych lat - lat cierpienia i terroru. Wojsko morduje tysiące osób. Część z nich zostaje porwana - mówi się o nich "desaparecidos" ("ci, którzy zniknęli"). W tym gorącym okresie...
Książka nawet ciekawa.
Książka nawet ciekawa.
Pokaż mimo toPiękna, odważna książka
Piękna, odważna książka
Pokaż mimo to