Ciężko jest mi ocenić tą książkę, bo była naprawdę dobra, ale chyba nic więcej.
Nie żałuję że ją przeczytałam, ale to co mnie zdziwiło, to to że jest to kryminał, w którym znamy rozwiązanie tak na prawdę od początku książki.

Najpierw mamy szansę się zaprzyjaźnić z rodziną, która padnie ofiarą przestępstwa. Chyba każdy polubi ich od razu, cieszymy się z ich powodzenia, czynów i identyfikujemy się z nimi. Później dochodzi do zbrodni, którą przeżywamy, jesteśmy źli, że to się stało, ale...

No właśnie znamy oprawców, ich zycie, motywy tej zbrodni.
Sama byłam zdziwiona, ale trochę ich żałowałam...

Jest to książka, która pokazuje, że nic nie jest czarno białe i nic nie dzieje się bez przyczyny, a ogromny wpływ na nasze czyny, charakter i zachowania ma nasza przeszłość.
Warto się czasem nad tym zastanowić.

Książka choć obszerna, pochłania nas bez reszty, jest napisana lekko i płynnie się ją czyta. Myślę, że jest na prawdę warta polecenia.

Ciężko jest mi ocenić tą książkę, bo była naprawdę dobra, ale chyba nic więcej.
Nie żałuję że ją przeczytałam, ale to co mnie zdziwiło, to to że jest to kryminał, w którym znamy rozwiązanie tak na prawdę od początku książki.

Najpierw mamy szansę się zaprzyjaźnić z rodziną, która padnie ofiarą przestępstwa. Chyba każdy polubi ich od razu, cieszymy się z ich powodzenia,...