Bajka nie wytrzymała upływu czasu.

Bajka nie wytrzymała upływu czasu.

Nie do końca rozumiem o co chodzi w tej bajce, była kurka, był kogucik i ich zgraja towarzyszy oraz był on- pan Grubas, jak się okazuję finał tej bajki był dość niefortunny ale ciężko mi stwierdzić co autorzy mieli na myśli.

Nie do końca rozumiem o co chodzi w tej bajce, była kurka, był kogucik i ich zgraja towarzyszy oraz był on- pan Grubas, jak się okazuję finał tej bajki był dość niefortunny ale ciężko mi stwierdzić co autorzy mieli na myśli.

Czyżby moja opinia miałaby być polemiką z braćmi Grimm na temat stereotypów? Każdy zły jest brzydki i spotyka go zasłużona kara? Bracia Grimm w tej i wielu innych baśniach zapisali mądrość ludową. Ta „mądrość” mówi nam, że osobom nieurodziwym automatycznie/podświadomie przypisujemy negatywne cechy. Może też ta krótka historyjka ma lepiej podkreślić w wyobraźni dzieci różnicę między złem a dobrem? Cechy abstrakcyjne przybierają widoczne, namacalne cechy. Dlatego zła czarownica będzie szpetna, a dobra wróżka piękna. Z czasem i dzieci powinny wyrosnąć z tej uproszczonej wersji świata, tak jak wyrasta się ze świętego Mikołaja i zajączka wielkanocnego. Oby przedtem nie napytały sobie biedy lub nie skrzywdziły przez to innych.

Czyżby moja opinia miałaby być polemiką z braćmi Grimm na temat stereotypów? Każdy zły jest brzydki i spotyka go zasłużona kara? Bracia Grimm w tej i wielu innych baśniach zapisali mądrość ludową. Ta „mądrość” mówi nam, że osobom nieurodziwym automatycznie/podświadomie przypisujemy negatywne cechy. Może też ta krótka historyjka ma lepiej podkreślić w wyobraźni dzieci...