Zakopane odkopane. Lekko gorsząca opowieść góralsko-ceperska. Faktycznie momentami gorsząca brakiem wiedzy: autorki podające się za znawczynie zaliczają Kasprowy do Pasma Tatr Wysokich: Kasprowy jest usytuowany w paśmie Czerwonych Wierchów, zaliczanych do Tatr Zachodnich, a granica pomiędzy Tatrami Wysokimi a Zachodnimi przebiega w okolicach Przełęczy Liliowe więc trzeba pokonać jeszcze jeden dwutysięcznik (Beskid) aby znaleźć się w Tatrach Wysokich. Największy wodospad Polski to Wielka Siklawa a nie po prostu Siklawa, czego Panie również nie wiedzą. Książce przydałaby się również errata, gdyż zawiera sporo literówek, chociaż nie można nazwać literówką opisu turysty brzmiącego: "ożłopany piwskiem ceper, który z książek bierze do ręki wyłącznie gwarancje". To było obraźliwe a nie lekko gorszące, jaki by nie był ten ceper. Rozczarowała mnie również zawartość książki: poza rozdziałami poświęconymi galeriom i wskazówkom gdzie można obejrzeć dorobek artystyczny twórców związanych z Podhalem nie dowiedziałam się zbyt wiele poza tym co jest wiedzą ogólnie dostępną. Więcej wiedzy wyniosłam z letniego szkolenia wolontariuszy przeprowadzonego latem w centrali TPN przez Janka Krzeptowskiego. Szczerze nie polecam tej książki.

Zakopane odkopane. Lekko gorsząca opowieść góralsko-ceperska. Faktycznie momentami gorsząca brakiem wiedzy: autorki podające się za znawczynie zaliczają Kasprowy do Pasma Tatr Wysokich: Kasprowy jest usytuowany w paśmie Czerwonych Wierchów, zaliczanych do Tatr Zachodnich, a granica pomiędzy Tatrami Wysokimi a Zachodnimi przebiega w okolicach Przełęczy Liliowe więc trzeba...