Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rok 2019 był dla mnie dobrym czytelniczym rokiem. W ramach wyzwania przeczytałam 24 książki. Wyzwanie zakończone sukcesem! Dzięki niemu przeczytałam książki, po które raczej bym nie sięgnęła nie chcąc zmieniać swoich czytelniczych przyzwyczajeń. Okazało się, że czasem warto zmienić upodobania :) Mam nadzieję, że wyzwanie 2020 pozwoli mi odkryć jeszcze więcej ciekawych...

Nie zaciekawiłam się. Chodzi o bohaterkę, która od początku ma tajemnicę i jest neurotyczną seksomaniaczką. Pewnie po 3 tomie okaże się dlaczego, ale ponieważ mnie nie zaciekawiła, to sobie daruję. A to są trzy sześciusetstronicowe tomiszcza.

Weekend spędziłam z:  [bookCover]4879959|Zaginiona córka[/bookCover] Zaginiona córka[bookLink]4879959|Zaginiona córka[/bookLink] a w tygodniu poczytam  [bookCover]4869496|Pszczelarz z Sindżaru[/bookCover] Pszczelarz z Sindżaru[bookLink]4869496|Pszczelarz z Sindżaru[/bookLink]

To akurat prawda. Dlatego jakoś bardzo się nie martwię, po prostu trochę mi szkoda, że nie mogę czytać tyle co dawniej.

Zamierzam skończyć  [bookCover]4822882|Nie mów nikomu[/bookCover] oraz  [bookCover]4236431|Chłopiec na szczycie góry[/bookCover].

a u mnie wreszcie wolny weekend, ale dużo pilnej roboty do pracy, a lektury wybrałam częsciowo piekielnie ambitne  [bookCover]3782335|Chleb prawie że powszedni. Kronika jednego życia[/bookCover] a potem  [bookCover]272591|W piekle eboli[/bookCover] W piekle eboli[bookLink]272591|W piekle eboli[/bookLink]