Pomysł na książkę dla dziecka i rodzica jest świetny. Natomiast już treść książki mniej. Te znane i lubiane wiersze czyta się dobrze, za to część pozostałych jest na słabym poziomie. Wiersze zupełnie nie wpadające w ucho, niekiedy z błędami stylistycznymi. Oprawa graficzna bardziej odstrasza niż zachęca. Na szczęście, to rodzic czyta, a dziecko jest w tym czasie masowane...
Na plus jest opis wykonania masażu zaraz obok treści wierszy.

Pomysł na książkę dla dziecka i rodzica jest świetny. Natomiast już treść książki mniej. Te znane i lubiane wiersze czyta się dobrze, za to część pozostałych jest na słabym poziomie. Wiersze zupełnie nie wpadające w ucho, niekiedy z błędami stylistycznymi. Oprawa graficzna bardziej odstrasza niż zachęca. Na szczęście, to rodzic czyta, a dziecko jest w tym czasie...

I mamy swoją ulubioną książeczkę z najmłodszą córcią. Wierszyki na masażyki to zbiór rymowanek z dołączonymi sugestiami na zabawę w formie dotykowej z dziećmi. Ileż przy tym śmiechu, ileż radości, do tego ciepło, czułość i budowanie więzi z dzieckiem. Pomysł fantastyczny, wierszyki, w większości znane, można recytować z pamięci. Sama przyjemność. Tyle frajdy zapewniła nam książeczka w opracowaniu Marty Bogdanowicz. No ale nie ma się co dziwić, skoro autorka jest uznanym autorytetem w zakresie psychologii dziecka. Wie co zrobić, żeby dobrze działać na relacje dziecięco - rodzicielskie i wie jak to zrobić. A więc - bawmy się :)

I mamy swoją ulubioną książeczkę z najmłodszą córcią. Wierszyki na masażyki to zbiór rymowanek z dołączonymi sugestiami na zabawę w formie dotykowej z dziećmi. Ileż przy tym śmiechu, ileż radości, do tego ciepło, czułość i budowanie więzi z dzieckiem. Pomysł fantastyczny, wierszyki, w większości znane, można recytować z pamięci. Sama przyjemność. Tyle frajdy zapewniła nam...

Książeczka zawiera ponad 50 krótkich wierszyków, które świetnie się sprawdzają przy robieniu dziecięcych masażyków. Jeśli komuś potrzebne dwie łapki do masowania polecam w wersji CD (wykorzystując głos pana Piotra Fronczewskiego można np. robić masażyk dwójce dzieci jednocześnie). Świetny sposób na usypianie maluchów :-)

Książeczka zawiera ponad 50 krótkich wierszyków, które świetnie się sprawdzają przy robieniu dziecięcych masażyków. Jeśli komuś potrzebne dwie łapki do masowania polecam w wersji CD (wykorzystując głos pana Piotra Fronczewskiego można np. robić masażyk dwójce dzieci jednocześnie). Świetny sposób na usypianie maluchów :-)

„Przytulanki” to zbiór wierszyków, które oprócz rymowania wyrysowuje się palcami na ciele dziecka. Masaż to najprostsza forma zabawy, jaką można podjąć już z nowo narodzonym dzieckiem. Profesor Marta Bogdanowicz nazywa je zabawami relacyjno-relaksującymi, poprzez dotyk wspaniale buduję się więź dziecka i dorosłego. Mnie bardzo odrzuca grafika książeczki – ilustracje są wręcz straszne, jakby projektowane przez grafika stawiającego pierwsze kroki w Paint’cie. Mimo to dorzuciłabym „Przytulanki” do każdej wyprawki dla dziecka.
Pełna recenzja i zdjęcia: http://www.noszerazykilka.pl/najlepsze-pierwsze-ksiazki-dziecka/

„Przytulanki” to zbiór wierszyków, które oprócz rymowania wyrysowuje się palcami na ciele dziecka. Masaż to najprostsza forma zabawy, jaką można podjąć już z nowo narodzonym dzieckiem. Profesor Marta Bogdanowicz nazywa je zabawami relacyjno-relaksującymi, poprzez dotyk wspaniale buduję się więź dziecka i dorosłego. Mnie bardzo odrzuca grafika książeczki – ilustracje są...

Bardzo fajna książeczka na wspólne spędzanie czasu z dziećmi. Moja 3-latka i 6-latek uwielbiają te wierszyki-masażyki.

Bardzo fajna książeczka na wspólne spędzanie czasu z dziećmi. Moja 3-latka i 6-latek uwielbiają te wierszyki-masażyki.

Super pomysł.Czytamy wierszyki i masujemy plecki, rączki swojego dziecka.To rozluźnia dziecko i stajemy się sobie bliżsi.

Super pomysł.Czytamy wierszyki i masujemy plecki, rączki swojego dziecka.To rozluźnia dziecko i stajemy się sobie bliżsi.

Fajna książeczka z wierszykami do masażu. Córeczka je bardzo lubi.

Fajna książeczka z wierszykami do masażu. Córeczka je bardzo lubi.

Świetna, świetna, świetna książeczka. Wierszyki podczas których masuję po pleckach moje dziecko, dotykam rączek, brzuszka, karku, paszek, itp. Jak słoń idzie to naciskam mocniej, jak mróweczka to szybciutko i lekko. Dzieciaczek jest wniebowzięty, śmieje się głośno i radośnie. Wzbogaca to jego wyobraźnię. Są też usypianki i masażyki nóżek. Muszę ją sobie kupić (wypożyczona z biblioteki),strasznie zbliża do dziecka i umacnia z nim więź.

Świetna, świetna, świetna książeczka. Wierszyki podczas których masuję po pleckach moje dziecko, dotykam rączek, brzuszka, karku, paszek, itp. Jak słoń idzie to naciskam mocniej, jak mróweczka to szybciutko i lekko. Dzieciaczek jest wniebowzięty, śmieje się głośno i radośnie. Wzbogaca to jego wyobraźnię. Są też usypianki i masażyki nóżek. Muszę ją sobie kupić (wypożyczona z...

Ta książeczka, pożyczona od Weroniki, jest hitem naszych wakacji. Piotruś i Michaś uwielbiają być masowani, łaskotani i głaskani, a przy okazji masażyków przypominają sobie znane wierszyki i poznają całkiem nowe.
Więcej na http://czytam-dzieciom.blogspot.com/2011/07/pomasuj-mnie-mamo.html

Ta książeczka, pożyczona od Weroniki, jest hitem naszych wakacji. Piotruś i Michaś uwielbiają być masowani, łaskotani i głaskani, a przy okazji masażyków przypominają sobie znane wierszyki i poznają całkiem nowe.
Więcej na http://czytam-dzieciom.blogspot.com/2011/07/pomasuj-mnie-mamo.html