Niepokój powrócił wraz z pojawieniem się dziwnej, kojącej, cukierkowatej nawet muzyki, wydobywającej się wprost z muru.

str. 111

Niepokój powrócił wraz z pojawieniem się dziwnej, kojącej, cukierkowatej nawet muzyki, wydobywającej się wprost z muru.

str. 111

Holly Johnson była nieco zawiedziona oceną wartości jej garderoby przedstawioną przez Reachera.

str. 119

Holly Johnson była nieco zawiedziona oceną wartości jej garderoby przedstawioną przez Reachera.

str. 119

Z paryską agencją i comiesięczną zmianą profesjonalistek skończył już dawno – nadeszła chwila, kiedy przestały mu się wydawać tak bardzo różne.

str. 72

Z paryską agencją i comiesięczną zmianą profesjonalistek skończył już dawno – nadeszła chwila, kiedy przestały mu się wydawać tak bardzo różne.

str. 72

Margrabia: I czemu nie można było mi tego powiedzieć?

222

Margrabia: I czemu nie można było mi tego powiedzieć?

222

Robert dorastał pod okiem matki, ale nie była to szczęśliwa młodość.

str. 174

Robert dorastał pod okiem matki, ale nie była to szczęśliwa młodość.

str. 174

Zrobił zeza, by lepiej przyjrzeć się zawartości fiolki.

Str. 63

Zrobił zeza, by lepiej przyjrzeć się zawartości fiolki.

Str. 63

-Pofałdowany, z dziurami i kamieniami.

Str: 187

-Pofałdowany, z dziurami i kamieniami.

Str: 187

Nie ma strony 2 :P Trudno mi znaleźć książkę, w której by była.

71

Nie ma strony 2 :P Trudno mi znaleźć książkę, w której by była.

71

"-Dobra. Wynośmy się stąd."

str. 2

"-Dobra. Wynośmy się stąd."

str. 2

-Tego nie jestem w stanie powiedzieć, ale wiem jedno:
jeśli znajdziecie wolną drogę, znaczyć to będzie,że czeka tam na was Wielki Król.

Str: 99

-Tego nie jestem w stanie powiedzieć, ale wiem jedno:
jeśli znajdziecie wolną drogę, znaczyć to będzie,że czeka tam na was Wielki Król.

Str: 99