forum Oficjalne Aktualności
Kolejna rewolucja w e-czytaniu
Na rynku pojawiła się nowa innowacyjna oferta dla czytelników ebooków. W abonamencie serwisu Legimi dostaniemy czytnik InkBook za 1 zł i nieograniczony dostęp do 12 tysięcy ebooków. Wszystko to za cenę 44,99 zł miesięcznie. Czy to się opłaca?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [52]
Śledzę od lat kłótnie czytnikowców oraz wąchaczy druku i pierwszy raz usłyszałem rzeczowy argument za książką papierową. Brawo Audrey! Trzeba faktycznie zastanowić się nad regulacjami dotyczącymi odsprzedaży. Jestem zwolennikiem e-booków, ale nie przekonuje mnie, że kupuje się tylko prawo do wykorzystania, a nie do konkretnego e-booka, zwłaszcza, że ceny bywają...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJestem za rozszerzeniem promocji Cybooków. Są świetne, a mało znane i niedoceniane w Polsce. Osobiście mam model Muse HD, to już mój czwarty czytnik i jestem zachwycona. Bije na głowę wszystkie poprzednie, w tym Kindle.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zapraszam na mojego bloga - naczytniku.pl
Znajdują się tam porady, newsy i inne artykuły z rynku czytników ebooków.
Pozdrawiam!
Jesteście uprzedzeni. Ebooki są coraz popularniejsze, czytniki sprzedają się jak świeże bułeczki. Legimi wprowadza coraz to nowe czytniki do oferty, np. teraz nowy pocketbook. Czas ruszyć z prądem i postępem także w literaturze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jeśli kupię książkę papierową to dlaczego nie mogę dostać jej treści w formie elektronicznej za niewielką opłatą nośnika lub gratis jeśli ściągnę sobie przez sieć z wydawnictwa?
Dlaczego jeśli kupię książkę elektroniczną to nie mogę jej dostać w formie papierowej jeśli dopłacę za nośnik i druk?
Czy ktoś mi to może wytłumaczyć? Dlatego takie pomysły to nie dla mnie.
Rozumiem do czego zmierzasz, przeciez za tresc juz sie raz zaplacilo, wiec doplata za inny "stan skupienia" tej tresci wydaje sie fair.
Tylko nie rozumiem po co Ci ta sama tresc w kilku roznych wersjach :-)
Zasadniczo dlatego bo książka w postaci ebooka i papierowej to dwa różne produkty (mogą się nawet różnić wydawnictwem) a to że płaciliśmy za treść, to nic, to mała część składową ceny. Bywały jednak próby stworzenia takich pakietów, przez Amazon i Polskiego Helion. Chyba nawet nadal to funkcjonuje.
Co do funkcjonalności to świetna sprawa, zwłaszcza jeśli używamy...
Ano dlatego że jedną chcę położyć na półce i mieć za 20 lat pewność że nadal będę mógł ją przeczytać. Książki które miałem na dyskietkach, ba nawet CDkach sprzed 20 lat albo się nie da odczytać bo coś nośnik jest uszkodzony, bądź format niepoprawny itd.
Papier sprawdzał się powiedzmy od 2000 lat i sprawdzi się następne 2000 lat. A co z formatami elektronicznymi? One żyją...
Wydawnictwo Literackie ma w swojej ofercie kilka pakietow typu "Dublet" - E-book i ksiazka w (niepromocyjnej) cenie ksiazki np. http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/2862/Betonowy-palac---Gaja-Grzegorzewska. Mysle, ze jest to sensowne rozwiazanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie ebooki nie zadowalają. Nie w tym sensie, że książka papierowa jest lepsza, ale dlatego, że kupionego ebooka nie można już sprzedać. Nie dysponuję dużymi zasobami finansowymi, dlatego wolę kupować zwykłe książki. Rozumiem, że ebooki muszą posiadać zabezpieczenia, bo jakby tak sprzedać 100 kopii tej samej książki to można sporo zarobić. Wiem, że ebooki nie mogą być...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOczywiscie ze e-booki moga byc tansze, wystarczy zrownac VAT z papierowymi. Koszty produkcji e-booka musza byc zdecydowanie nizsze, bo przeciez tresc ksiazki i tak znajduje sie w postaci elektronicznej a odpadaja wszelkie koszty zwiazane z materialami. Przechowywanie na serwerach to tez smieszny koszt w porownaniu z np. cena przechowywania ksiazek papierowych w magazynach...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejLegimi to nawet nie firma. To banda gówniarzy, którzy nie reagują na emaile, nie odpowiadają na pytania i wyciągają od klienta pieniądze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAkurat mam inne doświadczenia z ekipą Legimi. Szybki kontakt, szybka reakcja na problemy. A jak coś się nie udało naprawić od razu, bo i tak bywało, działania aż do skutku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziwne, na maila kiedyś dostałam odpowiedź następnego dnia, a na wiadomość na Facebooku odpowiedziano po kilku minutach, aż się zdziwiłam że tak szybko :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJestem z Legimi od początku, od początku też (z przerwami) korzystam z czytaj bez limitów. Dwa dni temu, skorzystałem z oferty z czytnikiem. Czasem miałem problemy techniczne, ale nigdy nie miałem problemów z supportem. Nie czuje też żeby ktokolwiek wyciągnął ode mnie pieniądze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPodoba mi się pomysł z abonamentem i czytnikiem. Lecz wolałabym niższy abonament na dłuższy okres niż 24 miesiące.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNic nadzwyczajnego, klasyczna usługa abonamencka, jakich wiele na rynku telekomunikacyjnym (np. związanie umową na 2 lata). Poza tym dwanaście tysięcy pozycji, to jest może dobre dla czytelnika, który każdy chłam wchłonie, a nie dla takiego, który ma jakiekolwiek gusta i chęć przeczytania tego, co chce, a nie tego, co dostępne. 50 zł miesięcznie? Co się tu komu ma opłacać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A sprawdzałeś co jest w tych 12 tysiącach pozycji? Chłamem są dzieła Lema? Może to co wydaje Krytyka Polityczna (np. Piketty, Zizek czy Chang)? Ziemiański albo Grzędowicz? Pilipiuk? Może Sanderson? Albo Marcin Król? Może chodzi o Kinga (zwłaszcza o jego Bastion czy Mroczną Wieżę)?
Sama cena czytnika stanowi połowę kosztów więc o czym tu mówimy?
JAsne- jest tam sporo syfu,...
@lindas
To nie tak, że tam nie ma wartościowych pozycji, a jest tylko chłam. Problem jest taki, że tam jest za mało chłamu i za mało wartościowych pozycji. W sumie to oczekiwałbym, że dostępne będzie wszystko, co zostało zdigitalizowane w ostatnich latach, a tego nie ma. 12 tys. pozycji to wbrew pozorom nie tak dużo. Mimo, że mogę wybrać jakąś wartościową pozycję, to nie...
Fakt że brakuje kilku ważnych wydawnictw, ale to co jest myślę że wystarczy na 2 lata. w miedzy czasie przecież dojdą nowe książki i nowe wydawnictwa. Legimi negocjuje z innymi i nie wykluczone że pojawią się kolejni.
Mi osobiście brakuje Helionu.
Jednakże zamówiłem. Przejrzałem to co jest dostępne i kilkadziesiąt tytułów których jeszcze nie przeczytałem a chciałbym...