Pat.
Od kiedy pierwszy raz oczy mej wyobraźni Cię ujrzały,
Zmysły tak samo już nie pracowały.
Jesteś wesoły, pogodny, radosny,
Z Tobą chciałabym spędzić następne wiosny!
Masz małą obsesję na punkcie byłej żony,
To nic, że chodzisz za nią jak poparzony!
Twe ciało, cudownie wyrzeźbione
Jest jakby dla mnie idealnie stworzone.
Czy nie zostawisz mnie ze złamanym sercem i smutną minką?
Zostaniesz w tym roku moją walentynką?

Tajemnicza wielbicielka o niebieskich oczach.
Ps. Ja też wyznaję Pozytywne Myślenie

Pat.
Od kiedy pierwszy raz oczy mej wyobraźni Cię ujrzały,
Zmysły tak samo już nie pracowały.
Jesteś wesoły, pogodny, radosny,
Z Tobą chciałabym spędzić następne wiosny!
Masz małą obsesję na punkcie byłej żony,
To nic, że chodzisz za nią jak poparzony!
Twe ciało, cudownie wyrzeźbione
Jest jakby dla mnie idealnie stworzone.
Czy nie zostawisz mnie ze złamanym sercem i smutną...

Legolasie!
Gwiazdo Północna co wśród cienia drzew się ukrywasz.
Moje serce swym głosem przecudnym zdobywasz,
Jesteś jak księżyc co na niebie się wznosi
I o pocałunek Twój ukrycie prosi.
Zielony Liściu!
Twój blask mnie zachwyca,
Oczy me miłością do Ciebie nasyca.
Łuk Twój zabójczy, co orków przeraża,
Mnie jednak przy Tobie nic nie zatrważa.
Żadne złe duchy, ni Saurona wzrok,
Pójdę za Tobą w najciemniejszy mrok.
O Książę Leśnego Królestwa!
Miłość wyznać Ci chcę,
Te skromne wzruszeń tęsknoty do Ciebie dzisiaj ślę.
Jesteś mym życiem całym, śnię o Tobie za dnia,
W nocy szybujemy po niebie, tylko Ty i ja.
Legolasie!
Gwiazdy dla nas wschodzą niczym słońce na niebie,
W tą bezchmurną noc chcę powiedzieć, że kocham Ciebie.
Strażniku światła nocnego!
Jakże rozkochać Cię mam?
Wszystko co posiadam w Twoje dłonie dam.
Pragnę byś panem mym został co czule na mnie spogląda,
Tak właśnie miłość moja do Ciebie wygląda.
Po kres mych dni jam Twoja jedynie,
Póki ostatnia cząstka mego jestestwa nie zginie.
Twoja W.

Legolasie!
Gwiazdo Północna co wśród cienia drzew się ukrywasz.
Moje serce swym głosem przecudnym zdobywasz,
Jesteś jak księżyc co na niebie się wznosi
I o pocałunek Twój ukrycie prosi.
Zielony Liściu!
Twój blask mnie zachwyca,
Oczy me miłością do Ciebie nasyca.
Łuk Twój zabójczy, co orków przeraża,
Mnie jednak przy Tobie nic nie zatrważa.
Żadne złe duchy, ni Saurona...

Dla kochanego Skarba,
"100 rzeczy, które kocham w Tobie najbardziej"
1. Kocham Twój uśmiech.
2. Kocham patrzeć na Ciebie gdy śpisz.
3. Kocham zasypiać przy Tobie.
4. A jeszcze bardziej kocham się budzić.
(...)
51. Kocham gdy mówisz na mnie 'Słoneczko'.
52. Kocham gdy opierasz brodę na moim czole.
53. Kocham gdy czymś mnie zaskoczysz.
(...)
76. Kocham jak oglądamy razem horrory.
77. Kocham jak mnie łaskoczesz i sam się przy tym uśmiechasz.
78. Kocham Twoją minę jak się skupiasz.
(...)
97. Kocham jak głaszczesz mnie po policzku.
98. Kocham, gdy mówisz o naszej wspólnej przyszłości.
99. Kocham, gdy wysyłasz mi sms'a z serduszkiem.
100. A najbardziej na świecie kocham Cię za to, że obdarzyłeś mnie swoją miłością. Zaufałeś mi i dałeś szczęście. Jesteś wszystkim co mam i codzienne dziękuję Bogu za to, że jesteś oraz proszę, byś został ze mną na zawsze. Trzymasz w dłoni wszystkie moje marzenia i pomagasz je realizować. Dziękuję Ci, że pokolorowałeś mój świat tysiącem nowych barw.
Twoja Ukochana.
P.S. Kocham Cię, i nikt nam tego nie zabierze!

Dla kochanego Skarba,
"100 rzeczy, które kocham w Tobie najbardziej"
1. Kocham Twój uśmiech.
2. Kocham patrzeć na Ciebie gdy śpisz.
3. Kocham zasypiać przy Tobie.
4. A jeszcze bardziej kocham się budzić.
(...)
51. Kocham gdy mówisz na mnie 'Słoneczko'.
52. Kocham gdy opierasz brodę na moim czole.
53. Kocham gdy czymś mnie zaskoczysz.
(...)
76. Kocham jak oglądamy razem...

Ukochana Sanso!

Widziałem radość na twojej twarzy, gdy ogłosiłem królestwu swoje zaręczyny z Margaery i cieszy się me serce na wieść, że podzielasz moje szczęście. Jeśli jednak ukradkiem ronisz w poduszkę łzy tęsknoty - zapewniam Cię, że nie złamię swojego wcześniej danego słowa i nie porzucę w zapomnienie. Możesz być pewna, że często jeszcze skrzyżują się nasze drogi, czego osobiście dopilnuję. Jednocześnie ubolewam nad decyzją mego dziada, oddającą cię w krótkie ręce mego wuja, jednak nie lękaj się, ma miłości! Tak długo, jak pozostajesz w Królewskiej Przystani, obejmuje cię ma troskliwa, monarsza piecza.

Żywię cichą nadzieję, że mój list przyniesie ci tyle radości, ile ja czerpałem z pisania go.

Twój Joffrey.

P.S. Na mój nadchodzący ślub ubierz proszę swą siatkę wysadzaną kamieniami - niezwykle mi się w niej podobasz.

Ukochana Sanso!

Widziałem radość na twojej twarzy, gdy ogłosiłem królestwu swoje zaręczyny z Margaery i cieszy się me serce na wieść, że podzielasz moje szczęście. Jeśli jednak ukradkiem ronisz w poduszkę łzy tęsknoty - zapewniam Cię, że nie złamię swojego wcześniej danego słowa i nie porzucę w zapomnienie. Możesz być pewna, że często jeszcze skrzyżują się nasze drogi,...

Ukochany Jake'u

"Chcę, żeby twoje oczy w moje patrzyły,
żeby twoje usta z mymi się złączyły,
żeby moje serce tylko tobie biło
i chcę, żeby nas na świecie tylko dwoje było! "


Jak piszę powyżej "chcę", lecz to nie znaczy, że to kiedykolwiek się spełni. Ty najlepiej wiesz ile jest warta nasza miłość. Dzisiejszy dzień pozwala mi powrócić do wspólnie spędzonych dni i nocy. To były nasze chwile. Nie muszę pisać ile dla mnie znaczysz i jak bardzo cię Kocham. Bo kto, jak nie Ty wie o tym najlepiej? Przecież to Ty budziłeś mnie rano swoim uśmiechem i usypiałeś szeptem. To z tobą spędzałam poranki i Ty nauczyłeś naszą córkę miłości do Boga. Jake'u Bryan'ie mówi się, że miłość najlepiej przedstawiają gesty. Ale Ty wychodząć z domu 11.09.2001r. odebrałeś mi tę opcję okazywania uczuć, dlatego dziękuję ci za wszystkie oznaki miłości jakie mi dałeś i chcę Ci powiedzieć, że będę Cię zawsze...KOCHAĆ.

Zawsze twoja Jamie

Ukochany Jake'u

"Chcę, żeby twoje oczy w moje patrzyły,
żeby twoje usta z mymi się złączyły,
żeby moje serce tylko tobie biło
i chcę, żeby nas na świecie tylko dwoje było! "


Jak piszę powyżej "chcę", lecz to nie znaczy, że to kiedykolwiek się spełni. Ty najlepiej wiesz ile jest warta nasza miłość. Dzisiejszy dzień pozwala mi powrócić do wspólnie spędzonych dni i nocy....

Sherlocku,
Zegar odmierza minuty, a ja ze skupieniem wpatruję się w niego, jak gdyby wzrok mógł cofnąć czas, gdy mnie opuściłeś raz na zawsze. Wcześniej ta tarcza odliczała godziny do kolejnego naszego spotkania, dziś jest jedynie ostrzem powoli wbijanym w moje serce z każdym tik-tak coraz głębiej.
Ze smutkiem wyczuwam, że w pokoju nie ma już nieodłącznej dotychczas woni tytoniu. Nie widzę już tego orlego nosa, nie słyszę gry twoich skrzypiec.
Kiedyś mnie irytowałeś. Dzisiaj marzę, byś nagle pojawił się w progu i uraczył mnie swą dedukcją.
Wiesz, zawsze w ciebie wierzyłam i nigdy nie pozwoliłam siebie przekonać, że zginąłeś podczas skoku nad wodospadem Reichenbach. W dniu kiedy ujawniłeś się, nikt nie mógł być szczęśliwszy ode mnie.
Ale wszystko, co piękne kiedyś się kończy, prawda? Ty sam wiesz to najlepiej. Miłość nawet największa nie zatrzyma nieuniknionego. Dziś mym łzom nie ma końca, dziś wsłuchuję się uporczywie w tik-tak. Teraz zostały mi tylko książki o tobie.
M.

Sherlocku,
Zegar odmierza minuty, a ja ze skupieniem wpatruję się w niego, jak gdyby wzrok mógł cofnąć czas, gdy mnie opuściłeś raz na zawsze. Wcześniej ta tarcza odliczała godziny do kolejnego naszego spotkania, dziś jest jedynie ostrzem powoli wbijanym w moje serce z każdym tik-tak coraz głębiej.
Ze smutkiem wyczuwam, że w pokoju nie ma już nieodłącznej dotychczas woni...

Drogi Rhetcie,
w tym szczególnym dniu moje myśli krążą wokół Ciebie. Zdaje sobie sprawę, że nasze losy mogły ułożyć się zupełnie inaczej. Gdyby nie mój charakter, głupota, upór, pewnie nie odszedłbyś ode mnie. Nie mam żalu do Ciebie, tylko do siebie. Do dzisiaj nie wymyśliłam sposobu, jak Cię odzyskać.
Może z okazji walentynek dasz mi jeszcze jedną szansę? Mimo, że nie ma Cię obok mnie, jesteś w moim sercu i pozostaniesz w nim na zawsze. Mam nadzieję, że Twoje uczucie do mnie nie przeminęło z wiatrem i podejmiesz jeszcze jedną próbę, abyś mógł zakosztować rozkoszy szczerej miłości.

Na zawsze Twoja Scarlett

Drogi Rhetcie,
w tym szczególnym dniu moje myśli krążą wokół Ciebie. Zdaje sobie sprawę, że nasze losy mogły ułożyć się zupełnie inaczej. Gdyby nie mój charakter, głupota, upór, pewnie nie odszedłbyś ode mnie. Nie mam żalu do Ciebie, tylko do siebie. Do dzisiaj nie wymyśliłam sposobu, jak Cię odzyskać.
Może z okazji walentynek dasz mi jeszcze jedną szansę? Mimo, że nie ma...

Warnerze...

Nie znoszę Walentynek. Są zbyt patetyczne, zbyt przesłodzone. Uznałam jednak, że powinieneś się w końcu dowiedzieć o moich uczuciach, więc piszę.
Jakże głupio skrycie marzyć o człowieku, który nie ujawnia nawet swojego imienia. Właściwie znam Cię tylko z nazwiska. Warner. Warner... Brzmi twardo, po męsku, budzi niepokój. Idealnie do Ciebie pasuje.
Tak, wiem, kochanie, że jesteś zimnym draniem. Wiem, że niszczysz ludzi i wiem, że dążysz do celu po trupach w dosłownym i przenośnym tego słowa znaczeniu. Jesteś potworem.
Ale wiem też, że kiedy zostajesz z Julią, potrafisz być inny. Lepszy. Potrafisz być delikatny, choć nie radzisz sobie z tą miłością i chciałbyś ją mieć tylko dla siebie. Tyle że ona ma już swojego idealnego księcia. Jest zbyt głupia, by w pełni Cię zrozumieć. Zbyt słaba, by z Tobą zostać.
Nie jesteś zły. Nie musisz być zły. Nie musisz mi nic udowadniać. Przy mnie możesz być prawdziwy.
Proszę, wybierz mnie. Jesteśmy tacy sami. Wiesz o tym.

Nala

PS: Kocham Cię.

Warnerze...

Nie znoszę Walentynek. Są zbyt patetyczne, zbyt przesłodzone. Uznałam jednak, że powinieneś się w końcu dowiedzieć o moich uczuciach, więc piszę.
Jakże głupio skrycie marzyć o człowieku, który nie ujawnia nawet swojego imienia. Właściwie znam Cię tylko z nazwiska. Warner. Warner... Brzmi twardo, po męsku, budzi niepokój. Idealnie do Ciebie pasuje.
Tak, wiem,...

Noah Calhoun
Nie ma Cię przy mnie i może nigdy nie będzie. Mimo to właściwie nigdy nie przestałam wierzyć w to, że odnajdziemy się w tym naszym małym świecie. To takie dziwne, że w każdej minucie czuje twoją obecność - tak jakbyś był cząstką mnie. Kiedy patrzę na zachodzące słońce, czuję, że Ty też na nie patrzysz i tak samo spływają Ci po policzku łzy.
Nasze twarze spotykają się tylko dzięki odbiciu w księżycu. I mimo, że nawet nie wiem jakiego koloru są twoje oczy, to wiem, że zatopiony jest w nich mój cały świat. Całe życie czekam na twoje spojrzenie - czyste, proste i pełne blasku. Kiedy wyobrażam sobie tą chwilę, czuję jak moje serce przyspiesza swój rytm. I tak strasznie rozpala mnie w środku.
Tęsknie za Tobą. Zawsze za Tobą tęskniłam i zawsze będę tęsknić. Nawet jeśli naprawdę kiedyś będziesz obok mnie nadal będę tęsknić - tak strasznie przyzwyczajasz mnie do tego uczucia. Czasami siedzę w pokoju myśląc o Tobie godzinami... i właśnie wtedy mniej tęsknię, ponieważ przepełniasz całe moje myśli. Mojej tęsknocie nie towarzyszy ból, nie wplata się w nią gorycz czy żal. Dla mnie jest to piękne uczucie, bo tak mocno trzyma mnie na tej ziemi. I choćbym nawet miała tęsknić bez Ciebie całe moje życie, będę.
Chcę wierzyć i będę wierzyć. I nawet choćbym chciała przestań, Ty nie pozwolisz mi na to... skradłeś moje serce...

A.

Noah Calhoun
Nie ma Cię przy mnie i może nigdy nie będzie. Mimo to właściwie nigdy nie przestałam wierzyć w to, że odnajdziemy się w tym naszym małym świecie. To takie dziwne, że w każdej minucie czuje twoją obecność - tak jakbyś był cząstką mnie. Kiedy patrzę na zachodzące słońce, czuję, że Ty też na nie patrzysz i tak samo spływają Ci po policzku łzy.
Nasze twarze...