forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Wychowanie - wygraj książkę "Księga kłamstw".
Na pogrzebie matki Quinn dokonuje niewiarygodnego odkrycia. Ma siostrę bliźniaczkę, Piper, podobną do niej jak dwie krople wody. Ale dlaczego siostry zostały rozdzielone? Dlaczego Piper mieszkała z rodzicami w pięknym domu, podczas gdy Quinn, niczym niebezpieczne zwierzę, zamknięto u babci w Dartmoor? Przed siostrami stopniowo odkrywa się mroczna przepowiednia. Z czasem staje się jasne, że jedna z nich kłamie.
Quinn i Piper, choć z wyglądu podobne niczym lustrzane odbicia, są zupełnie różne. Nic dziwnego – przebywały w różnych środowiskach, opiekunowie wychowywali je w inny sposób. Jak myślicie, większy wpływ na dorastające dzieci ma dom czy szkoła?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Księga kłamstw
Regulamin
- Konkurs trwa od 8 czerwca do 15 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Młody Book.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [97]
Do pewnego etapu rozwoju ogromne znaczenie w wychowaniu dziecka mają rodzice. To czy dziecko jest bardziej agresywne, czy bardziej spokojne. To jak podchodzi do drugiego człowieka we wczesnej fazie rozwoju zależy tylko i wyłącznie od rodziców. Pamiętam do mojej młodszej siostry (6 lat) przyszły koleżanki. Coś nabroiły i moja mama na nie nakrzyczała. Koleżanka z obrażoną...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWedług mnie szkoła i dom mają taki sam wpływ na człowieka. W domach rodzice uczą swoje pociechy miłości, niesienia innym pomocy, wzajemnej tolerancji. Do szkoły przynosimy wszystko, czego zostaliśmy nauczeni w domu. Poznajemy inne dzieci i ich doświadczenia wyniesione z domu. Nauczyciele wpajają w nas wiedzę, a inni uczniowie pokazują nam, czym jest przyjaźń. Od nich uczymy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Psychologowie, psychiatrzy i socjologowie głowią się nad tym pytaniem od wielu lat.
Moim zdaniem nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Zarówno genetyka jak i środowisko mają wpływ na nasze życie. Co jest ważniejsze? Skłaniam się ku odpowiedzi, że ważniejsza jest genetyka :) Tak przynajmniej sądzę z autopsji
Z genami nie wygra :) wcześniej czy później dojdą do głosu
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW szkole i w domu jest się zupełnie innym człowiekiem i jest to jasne jak słońce. Bo przecież przy rodzicach nie zaklniesz na nauczyciela tak, że szczęka wszystkim opadnie i nie usłyszysz za to oklasków, a w szkole nie zaczniesz sprzątać po sobie do ostatniego okruszka. W różnym wieku inne środowisko bardziej na nas wpływa: do ok. jedenastego roku życia bardziej dom...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jeśli nie jest to Hogwart do którego przyjeżdżasz jako mugol, a wracasz jako czarodziej - to większy wpływ ma dom rodzinny.
Oczywiście w każdym miejscu da się przeżyć coś co odmieni nas na zawsze. Ale największy wpływ na nas ma dom rodzinny. To czego nauczmy się od rodziców, co od nich podpatrzymy, to jakie książki ściągniemy z ich półki.
Jak dla mnie dom.
Albo dziecko wychowają na bufona, który na każde swoje skinienie dostanie wszystko oraz gorszych ludzi od siebie nie będzie szanował, lub też na człowieka który nie obchodzi się z ludźmi obojętnie i zna wartość pieniądza. Nie raz miałam do czynienia z rozkapryszonymi dzieciakami, co myślały, że na byle słowo nawet ja będę robić co chcą. Niestety, wszystko...
Nic dodać, nic ująć! Ale później i tak powiedzą, że to wina szkoły albo nauczycieli...
A tu trzeba wiedzieć, z czego się wyrasta!
Pozdrawiam
Mój starszy brat zawsze powtarzał mi, że pozwolenie na broń trzeba mieć ale pozwolenia na dziecko już nie. Chodziło właśnie mu o to, że tak jak napisałaś wychowanie zależy od rodziców.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI dobrze mówi, każdy moze mieć ale nie każdy się do tego nadaje niestety :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A wiecie, co jest w tym wszystkim najgorsze? Akceptacja chorych zachowań. Z czyjej strony? Rodziców. Wtedy dzieciaki dostają przyzwolenie na pozostawanie bucem, bo przecież w ich słodkim, rodzinnym kręgu to NORMALNE.
ZGROZA.
Kwestia kształtowania się osobowości i mentalności u ludzi najpierw zaczyna się w domu, a kończy na środowisku. Fazę końcową "przemian" człowieka możemy zawdzięczać głównie znajomym. Jesteśmy jednostkami podatnymi na opinie i działania innych ludzi, czerpiemy wzorce od osób z zewnątrz, a decyzje podejmujemy na podstawie doświadczeń. Uważam więc, że większy wpływ ma na nas...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej