Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

nevermindhyy
Cleo99
khei
Kicak_222
Daga

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

nevermindhyy
Cleo99
khei
Kicak_222
Daga

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Najbardziej wciągające kryminały to te, w których niczego nieświadomy Kowalski, najczęściej detektyw prowadzący śledztwo, od samego początku jest celem zabójcy - Nowaka. Przez całe pięćset stron napięcia i nic nie znaczących tropów Nowak bawi się z Kowalskim w kotka i myszkę, by ostatecznie stanąć z nim twarzą w twarz i rozkoszować się zwycięstwem. Nie wiadomo jednak, kto okaże się zwycięzcą...

Najbardziej wciągające kryminały to te, w których niczego nieświadomy Kowalski, najczęściej detektyw prowadzący śledztwo, od samego początku jest celem zabójcy - Nowaka. Przez całe pięćset stron napięcia i nic nie znaczących tropów Nowak bawi się z Kowalskim w kotka i myszkę, by ostatecznie stanąć z nim twarzą w twarz i rozkoszować się zwycięstwem. Nie wiadomo jednak, kto...

Najbardziej w kryminałach fascynuje mnie psychologia zbrodni. Dlaczego morderca zabija, w jaki sposób zbiera swój śmiertelny plon i co sprawia, że zło jest dla niego koniecznością?
Czytając kolejne strony książki lubię zagłębiać się w psychikę zbrodniarza, podążać korytarzami nienazwanego szaleństwa i niemalże czuć przerażenie ofiary u schyłku nieuniknionej śmierci. Takie emocje wartościują książkę, sprawiają, że przestaję wierzyć w możliwą metamorfozę bohatera. Po raz kolejny śmiertelna gra okazuje się za trudna do rozwiązania, by zdążyć uratować kolejną ofiarę. Jak powstrzymać szaleńca, gdy zegar śmierci wciąż odmierza? Kluczem jest psychika i nadzieja, że przekonania o zbrodni idealnej nie sprawdzą się tym razem.

Najbardziej w kryminałach fascynuje mnie psychologia zbrodni. Dlaczego morderca zabija, w jaki sposób zbiera swój śmiertelny plon i co sprawia, że zło jest dla niego koniecznością?
Czytając kolejne strony książki lubię zagłębiać się w psychikę zbrodniarza, podążać korytarzami nienazwanego szaleństwa i niemalże czuć przerażenie ofiary u schyłku nieuniknionej śmierci. Takie...

Dla mnie kryminał to najlepiej seryjny morderca, trupy bez głów, lub ludzie zakopani żywcem. Uwielbiam razem z bohaterami razem uczestniczyć w sekcji zwłok.
Książka ma być dla mnie odskokiem od rzeczywistości, nie zabawą w kotka i myszkę.

Dla mnie kryminał to najlepiej seryjny morderca, trupy bez głów, lub ludzie zakopani żywcem. Uwielbiam razem z bohaterami razem uczestniczyć w sekcji zwłok.
Książka ma być dla mnie odskokiem od rzeczywistości, nie zabawą w kotka i myszkę.

Zawsze, ale to zawsze, najważniejsze jest dla mnie samo przeżycie bohatera, zobaczenie świata jego oczami, przejęcie na czas czytania książki jego skóry, emocji i osobowości. Jeśli ten aspekt jest oddany w sposób, który pozwala mi znaleźć się w jego ciele, nie ma dla mnie znaczenia świat zewnętrzny. Mogę wówczas znaleźć się w krainie cieni i duchów, mogą otaczać mnie kosmiczne stwory i potwory spod łóżka. Niezależnie od tego, czy znajdę się w zamku królów z przeszłości, czy królestwie robotów i sztucznej inteligencji, jeśli autor jest w stanie oddać emocje, które towarzyszą głównemu bohaterowi, przedstawić świat go otaczający, tak jak on go widzi, ten świat, niezależnie od jego bazy, stanie się moim światem, przez który będę chciała podążać, poznając jednocześnie jego własną historię, specyfikę i towarzyszyć bohaterowi w jego wędrowce.

Zawsze, ale to zawsze, najważniejsze jest dla mnie samo przeżycie bohatera, zobaczenie świata jego oczami, przejęcie na czas czytania książki jego skóry, emocji i osobowości. Jeśli ten aspekt jest oddany w sposób, który pozwala mi znaleźć się w jego ciele, nie ma dla mnie znaczenia świat zewnętrzny. Mogę wówczas znaleźć się w krainie cieni i duchów, mogą otaczać mnie...

Najlepszy kryminał to ten który zmusza mój mózg do wysiłku w myśleniu, który budzi we mnie dociekliwego detektywa. I gdy podążam za fabułą wraz z bohaterami i okazuje się iż moje przypuszczenia z każdym nowym wątkiem nie pokrywają się a zakończenie nie jest takie jakie opracowałam w głowie... Nie czuję rozczarowania lecz wyrażam podziw i wielki szacunek dla autora który tak świetnie oszukał moje myśli. Uwielbiam zaskoczenia, przedziwne zwroty akcji i adrenalinę. Taka kumulacja robi na mnie zawsze niesamowite wrażenie.

Najlepszy kryminał to ten który zmusza mój mózg do wysiłku w myśleniu, który budzi we mnie dociekliwego detektywa. I gdy podążam za fabułą wraz z bohaterami i okazuje się iż moje przypuszczenia z każdym nowym wątkiem nie pokrywają się a zakończenie nie jest takie jakie opracowałam w głowie... Nie czuję rozczarowania lecz wyrażam podziw i wielki szacunek dla autora który tak...

Uwielbiam kilku twórców kryminałów, z Agatha Christie i Joanną Chmielewską na czele. Sięgając po nie spodziewam się znaleźć przede wszystkim zagadkę trudną do rozwikłania, intrygującą od samego początku aż do końca. Mile widziani są także wyraziści bohaterowie. Czytam pytanie konkursowe i tak sobie myślę, że chyba nie ma kryminału bez wątków pobocznych. Mogą być one minimalna, ale są. Jako kobieta lubię poznawać życie osobiste detektywów, a jeśli trafi się jeszcze historia miłosna, to nic więcej do szczęścia nie potrzebuję ;)

Uwielbiam kilku twórców kryminałów, z Agatha Christie i Joanną Chmielewską na czele. Sięgając po nie spodziewam się znaleźć przede wszystkim zagadkę trudną do rozwikłania, intrygującą od samego początku aż do końca. Mile widziani są także wyraziści bohaterowie. Czytam pytanie konkursowe i tak sobie myślę, że chyba nie ma kryminału bez wątków pobocznych. Mogą być one...

Lubię kryminały, w których poruszane jest życie prywatne bohaterów. Przyjemnie czyta mi się kryminały, w których w trakcie wyjaśniania morderstwa odkrywane są tajemnice sprzed lat

Lubię kryminały, w których poruszane jest życie prywatne bohaterów. Przyjemnie czyta mi się kryminały, w których w trakcie wyjaśniania morderstwa odkrywane są tajemnice sprzed lat

Lubię, gdy nie wieje nudą i co chwila coś się dzieje. Nagłe zwroty akcji, motywy przestępstwa, główkowanie dlaczego i po co?, przebłyski geniuszu, które prowadzą do uchwycenia mordercy. Chcę towarzyszyć głównemu bohaterowi w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych, a przy tym siedząc w mięciutkim fotelu mam pewność, że jestem bezpieczna. Jednak co przeżyję, to moje! Poruszam swoje szare komórki i wytężam umysł, żeby dowiedzieć się, kto popełnił przestępstwo. Lubię, gdy autor wodzi mnie sprytnie za nos i już w pierwszym rozdziale nie poznaję mordercy, ale dopiero przy końcu książki. Główny bohater lub bohaterka muszą być wyraziści, charakterystyczni, nieprzewidywalni i dysponujący szeroką gamą emocji. Nie lubię wątków fantastycznych, za to nie mam nic przeciwko obyczajowym i historycznym. Dzięki temu można dodatkowo wzbogacić swoją wiedzę.

Lubię, gdy nie wieje nudą i co chwila coś się dzieje. Nagłe zwroty akcji, motywy przestępstwa, główkowanie dlaczego i po co?, przebłyski geniuszu, które prowadzą do uchwycenia mordercy. Chcę towarzyszyć głównemu bohaterowi w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych, a przy tym siedząc w mięciutkim fotelu mam pewność, że jestem bezpieczna. Jednak co przeżyję, to moje! Poruszam...

Autorzy kryminałów do swoch książek zawsze muszą wymyślić jakiś motyw zbrodni. Czasami jest on bardziej złożony, czasami mniej, ale zawsze musi istnieć. No bo co to za zbrodnia bez przyczyny?
Ja najbardziej lubię te oparte na historii. W tych powieściach bardzo często są przedstawione prawdzie wydarzenia, przez co mogę się uczyć w sposób przyjemny.
Inny rodzaj motywów, które mi się bardzo podobają, to te wynikające z często przedawnionych przestępstw, zazwyczaj nie związanych ze sobą. Klasycznym przykładem może być cała seria Millenium Stiega Larssona[authorLink]19023|Stiega Larssona[/authorLink]. Niby dawne morderstwa nie łączą się ze sobą a jednak mają wpływ na teraźniejszość. Albo inny przykład Szweckiego autora: Księżniczka z lodu[bookLink]159257|Księżniczka z lodu[/bookLink] gdzie powodem śmierci kobiety było przedawnione przestępstwo dokonane w obronie własnej

Autorzy kryminałów do swoch książek zawsze muszą wymyślić jakiś motyw zbrodni. Czasami jest on bardziej złożony, czasami mniej, ale zawsze musi istnieć. No bo co to za zbrodnia bez przyczyny?
Ja najbardziej lubię te oparte na historii. W tych powieściach bardzo często są przedstawione prawdzie wydarzenia, przez co mogę się uczyć w sposób przyjemny.
Inny rodzaj motywów,...