forum Grupy użytkowników Hyde Park
Koty i ich pisarze
odpowiedzi [15]
Mnie na myśl przychodzi od razu Orbitowski i jego koty, które nawet doczekały się własnej książki :-)
Prezes i Kreska: jak koty tłumaczą sobie świat
Poza tym skoro jesteśmy przy wierszach:
Jeśli los ci doskwiera boleśnie
i rozwściecza znajoma tępota,
to zrób to, co słyszałeś już wcześniej:
weź k...
Własnie w rekomendacjach pojawiła mi się ta pozycja, myślę, że warto upolować :)
Koty i ich sławni ludzie
Ludzi inteligentnych ciągnie do kotów, więc nic dziwnego, że pisarze kochają te zwierzaki :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Garfieldy uwielbiam -leżą zakurzone gdzieś na strychu, całkowicie o nich zapomniałam...
Myślę, że w komiksowym nurcie wielbicielom kotów powinny się też spodobać przygody pewnego tygrysa: np. Atak obłąkanych, zmutowanych śnieżnych potworów zabójców
Albo możesz sam ugotować, ale ostrzegam, że bardzo wolno się gotują.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZaraz, zaraz nie mówimy tu nic o zależności koty - metal tylko co najwyżej fantastyka - koty. A jak potrzebujesz na czarną mszę to idziesz do jakiegoś chinola (jadłopodajni ze skośnookim żarciem) i bierzesz na wynos ^^
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aż dziwne, że nikt jeszcze nie wspomniał o tym panu:
W książce Kafka nad morzem jest bardzo dużo o panu Nakacie, który znał język kotów. Rewelacyjne są te rozdziały z Nakatą. Zwłaszcza spotkanie z trochę postrzelonym kotem, nazwanym Panem Kawamurą, ubawiło mnie do łez :)
Ale i w...
Zależy jakich czytelników :) Ja zauważyłem, że wielbiciele fantastyki często mają również ciągoty w stronę kotów ^^ A także muzyki metalowej choć to w tym temacie nieistotne ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ksiądz Jan Twardowski miał koty.
I przypomniał mi się wiersz, nie księdza Twardowskiego
“Rewanż”
A kiedy pada deszcz
Bezdomne koty mokną -
Co zrobić masz sam wiesz:
W piwnicy otwórz okno.
A kiedy szron się szkli,
spod nóg i kół śnieg pryska -
Zamknięte uchyl drzwi,
Zmarznięte wpuść kociska.
Bo może być i tak:
W twych grzechach zaczną grzebać,
A kot – da łapką znak,
...
Pierwsze, co pojawiło mi się w głowie po przeczytaniu tematu to dokładnie to zdjęcie:
No dobra, wszakże Marlon Brando zasłynął głównie z aktorstwa (udanego), ale na koncie jedną autobiografię ma (równie udaną), więc można go pod pisarstwo podciągnąć. Ach, chciałabym być tym kotem i mieć takiego wszechstronnego (i przystojnego) pupila ;)
No i przypomniał mi się jeden...