-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "zmienność" [27]
[ + Dodaj cytat]Kot to istota przewrotna i nieprzewidywalna. Jak kobieta.
Nasze uczucia nie są zmienne, lecz dwuznaczne, czarne lub białe w zależności od wydarzeń, rozpięte między przeciwieństwami, falujące, plastyczne, prowadzące zarówno do najgorszego, jak i do najlepszego.
Ewolucjonizm, nie zajmując się pytaniem "po co powstał świat i człowiek?", pozwala oszczędzić czas i energię. Nie ma żadnego "po co", jest tylko – wymagające wyjaśnienia, ale też w pełni je dopuszczające – "dlaczego?". A w tej dziedzinie, co powinien wiedzieć każdy, kto ukończył szkołę podstawową, doszliśmy już do wielkiego “DLATEGO”. Dlatego, że dziedziczenie, zmienność i dobór naturalny; dlatego, że geny i mutacje; dlatego, że to wszystko doskonale składa się w jedną sensowną i popartą dowodami całość. A na
wałkowane ciągle przez teologów “po co?” świat ciągle i uparcie odpowiada nam “po jajco!”.
(...) po raz pierwszy w życiu, jeszcze nieudolnie, chwiejnie, niepewnie stanęłam na zewnątrz siebie i spojrzałam na siebie okiem tego obiektywu, wzrokiem jakimś innym, nie do końca swoim, wzrokiem chłodnym, odległym, obojętnym, który potem równie beznamiętnie będzie notował ruchy mojej ręki, drżenie powieki, duchotę w pokoju i myśli - wszystkie, nawet te nie dokończone, byle jakie. Ten wzrok, miejsce na zewnątrz mnie, z którego patrzę, będzie się pojawiało odtąd coraz częściej, aż w końcu zacznie zmieniać mnie samą, bo stracę pewność kim jestem, gdzie jest mój środek, punkt wokół którego porządkuje się wszystko inne. Te same rzeczy będę widziała za każdym razem inaczej. Najpierw pogubię się w tym, przerażę się. Będę rozpaczliwie szukać stałości. W końcu uznam, że stałość wprawdzie istnieje, ale jest daleko poza mną, a ja jestem strumieniem, tą rzeczką w nowej Rudzie, która raz po raz zmienia kolory, i jedyne co mogę o sobie powiedzieć, to że przydarzam się sobie, przepływam przez miejsca w przestrzeni i czasie, i jestem sumą właściwości tego miejsca i czasu, niczym więcej.
- Te kobiety są niepojęte. Mają przedziwny dar nieprzyjemnego zaskakiwania człowieka. Dzisiaj widzisz je tryskające zdrowiem, dorodne, rumiane jak czereśnie i okrągłe jak jabłka. Jutro stają się cherlawe jak zwiędłe chwasty, szare jak popiół i pozbawione życia. A jaki jest powód tego wszystkiego? Dostaje strawę, przyzwoity dach nad głową, wolność i ma się w co odziać. Jeszcze do niedawna to jej starczało, by być przystojną i wesołą. A teraz biedna dzierlatka siedzi blada, zmarniała i płaczliwa. Co robić?
Zając i żółw mogą się różnić w kategorii szybkości, ale są podobne w kategorii ruchu. Najszybszy nawet zając nie może być szybszy niż trójkąt równoramienny lub idea błękitu. Skoro zając porusza się szybciej, wynika z tego, że żółw się porusza.
(...) czy nie sądzi pan, że nosimy w sobie niezmiennie te same wyobrażenia, jakie ludzie od zawsze w sobie nosili? Mimo że świat się zmienia. Mimo że my wciąż jesteśmy inni. Czy może tylko udajemy innych, żeby sprostać światu. Ale w naszych najskrytszych tęsknotach wszyscy jesteśmy wciąż tacy sami, a tylko ukrywamy to przed sobą, przed światem.
Wszystko nieustannie zmienia kształt, wciąż pojawiają się jakieś całkiem nowe struktury. Taki jest naturalny porządek rzeczy. (Aleksandra Jasińska-Kania).