-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant23
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Cytaty z tagiem "zaangażowanie" [48]
[ + Dodaj cytat]Poświęcenie i entuzjazm są ważne, ale gdy kierujesz ludźmi, w gruncie rzeczy pragniesz, by praca stała się dla nich nałogiem. Cokolwiek by jeszcze robili, mają myśleć o niej dzień i noc, jak narkoman o narkotykach. Kiedy to osiągniesz, wystartowałeś. Nie wcześniej.
Przyjaciółki są jak druga rodzina. Trzeba w nie wierzyć. Angażować się. Dbać o relacje. Odświeżać je. Próbować przejść przez życie, nie tracąc ich po drodze.
To ryzykowne angażować się. Wszystko się wtedy plącze. Wszystkie narzędzia topią się i rdze wieją w jednej chwili, gdy tylko zaczynasz romansować z obserwowanym systemem.
Między wilkami nie ma miłości. Jest bezwarunkowe zaangażowanie. Gdy robisz coś, co do ciebie należy, i nie migasz się od obowiązków, stajesz się częścią rodziny. Pozostali cię uzupełniają.
To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa! Bo to Twoje życie, nie jego, więc to właśnie TY masz być szczęśliwa i zadowolona z siebie... idiotko.
Adam parsknął głośnym śmiechem.
-Bliskość. To pojęcie, z którym ty i Nattie powinniście się oswoić.
-Nie rozumiem. Nie mamy z Nattie kłopotów z bliskością.
-Akurat. Spójrz na Nattie. Ona specjalnie wybiera sobie złych partnerów, żeby nie musiała się zbytnio angażować. Albo boi się tego, że ktoś ją zrani.
Przyłóż się tam, gdzie będzie z ciebie największy pożytek!
Nazajutrz wypadały walentynki. Strike zamówił efektowny bukiet orchidei, który polecił dostarczyć rano do domu Madeline, i niósł w plecaku kupioną dla niej kartkę. Takie rzeczy robi się dla kobiety, z którą się sypia, jeśli chce się z nią sypiać dalej (...).
To zakrawa na absurd, że łatwiej we współczesnej popkulturze spotkać wampiry, zombie czy kosmitów niż zaangażowanych politycznie obywateli.