Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie widzę nic złego w robieniu sobie nadziei

Los jest jak dziwna, mało uczęszczana restauracja, gdzie dziwni kelnerzy przynoszą nam dania, których wcale nie zamawialiśmy i które nie zawsze nam smakują.

To wielka rzadkość na tym świecie spotkać godną zaufania osobę, która naprawdę chce nam pomóc - gdy się kogoś takiego znajdzie, człowiekowi zaraz robi się cieplej i raźniej, nawet pośrodku wietrznej doliny wysoko w górach.

Dla Beatrycze - kiedyśmy się poznali, ty byłaś całkiem - całkiem, a ja byłem sam. Teraz zostałem całkiem sam.

Ta noc okazała się czarnym dniem. Naturalnie, każda noc jest czarnym dniem, będąc po prostu marnie oświetloną wersją dnia jasnego - a to z tej racji, że Ziemia krąży nieustannie wokół Słońca, przypominając wszystkim ludziom po kolei, kiedy powinni pójść spać, a kiedy powitać nowy ranek filiżanką kawy lub nadaniem tajnej wiadomości na kartce poskładanej w papierowy samolocik i wysłanej przez zakratowane okienko aresztu.

Kiedy chodzi nam po głowie wiele pytań i nagle mamy okazję je zadać, pytania zaczynają się tłoczyć i przepychać jak pasażerowie w pociągu przed dojazdem do uczęszczanej stacji.

Los jest jak dziwna, mało uczęszczana restauracja,gdzie dawni kelnerzy przynoszą nam dania, których wcale nie zamawialiśmy i które nie zawsze nam smakują.

Ale nie warto płakać nad rozlanym mlekiem, bo to tylko strata czasu.

A z mojego doświadczenia wynika, że im kto jest bardziej oczytany, tym mniej jest skłonny do zła.

Nie widzę nic złego w robieniu sobie nadziei. Wleczemy się brzegiem skażonego potoku, w ślad za podłym łotrem, żeby uwolnić porwaną siostrę i odnaleźć kwaterę główna tajnej organizacji. Mnie osobiście przydałaby się odrobina nadziei.

Jedną z osobliwości ludzkiego życia jest to, że wypowiadamy pewne kwestie, chociaż wiemy, że całkowicie mijają się one z prawdą.

Gdyby wszyscy zaczęli zwalczać ogień ogniem, cały świat wkrótce poszedłby z dymem.

-Praca u mnie to nieustanna nauka przez doświadczenie - oświadczył Olaf. -Nie możecie wymagać, żebym wszystko wam wyjaśniał. Jestem człowiekiem bardzo zajętym.

(...) Każdy, kto chciał z niego skorzystać, musiał udzielić poprawnych odpowiedzi na szereg pytań, dotyczących grawitacji, obyczajów mięsożernych zwierząt oraz zasadniczych wątków rosyjskich powieści.