cytaty z książek autora "Erin Morgenstern"
Ludzie widzą to, co chcą zobaczyć. W większości przypadków to, co im się wmawia.
Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie.
Prawdziwą sztuką jest scalić.
Nie ma już walki dobra i zła, nie ma potworów do pokonania, nie ma dziewic czekających na ratunek. Z mojego doświadczenia wynika, że większość dziewic, a przynajmniej tych coś wartych, sama potrafi się uratować.
Najtrudniej odczytuje się czas. Może dlatego, że on zmienia tak wiele rzeczy.
Przeszłość zostaje w tobie tak samo jak cukier puder na palcach. Niektórym udaje się jej pozbyć, ale ona ciągle tam jest, wydarzenia i rzeczy, które doprowadziły cię w miejsce, gdzie jesteśmy dzisiaj.
-Może go porwiemy?
-Szkrab, daj spokój.
-Nie, mówię serio. Moglibyśmy to zrobić. Możemy zakraść się do jego domu, przyłożyć mu czymś ciężkim i przywlec go tutaj, nie zwracając na siebie uwagi. Oprzemy go o ścianę i ludzie będą myśleć, że to miejscowy pijaczyna. Kiedy odzyska przytomność, będzie już w pociągu, a wtedy nie będzie już miał wyboru. Wszystko szybko i bezboleśnie. W każdym razie nas nie będzie nic bolało. Pomijając, że będziemy musieli go taszczyć.
W końcu przedstawienie bez publiczności nie jest nic warte.
Dziwne, prawda? Kochać książkę. Kiedy wyrazy na stronie stają się tak ważne, jakby były częścią twojej własnej historii, którą zresztą są.
Magia- powtarza mężczyzna w szarym garniturze, a słowo zmienia się w jego ustach w śmiech.- To nie jest magia. To podstawowe zasady rządzące światem, tylko niewielu ludzi przystaje, żeby im się przyjrzeć. Rozejrzyj się- mówi, wskazując gestem sąsiednie stoliki.- Żadna z tych osób nie ma pojęcia o rzeczach, które są możliwe w ramach tego świata, a co gorsza, żadna z nich nie chciałaby cię wysłuchać, gdybyś uznał za stosowne ją oświecić. Chcą tkwić w przeświadczeniu, że magia to tylko sprytne oszustwo, bo myśl, że ona istnieje, spędziłaby im sen z powiek, natchnęła lękiem o własny żywot.
Jakie to kuszące zatracić się w tobie. Przestać nad sobą panować.
Kiedy toczy się boje, wygrywa je i przegrywa, kiedy piraci znajdują swoje skarby, smoki zjadają swoich wrogów na śniadanie i popijają ich filiżanką lapsang souchong, ktoś musi opowiedzieć kawałki ich splątanych historii. W tym jest magia. Jest ona w słuchaczu i dla każdego ucha będzie inna, i będzie miała na niego wpływ, którego nie da się przewidzieć. Niekiedy nieznaczny, niekiedy ogromny. Możesz opowiedzieć historię, która zagnieździ się w czyjejś duszy, wniknie do krwi, zarazi sobą osobowość, stanie się sensem życia. Taka opowieść może kogoś poruszyć, natchnąć i popchnąć do zrobienia czegoś niezwykłego, a wszystko za sprawą twoich słów. To jest twoja wola, twój dar. Twoja siostra może widzi przyszłość, ale ty możesz ją kształtować, mój chłopcze. Nie zapominaj o tym. - Mężczyzna pociąga kolejny łyk wina. - Jest w końcu wiele odmian magii.
Najprawdziwsze opowieści potrzebują czasu, musimy się z nimi oswoić, żeby mogły się stać tym, czym są.
- Ludzie zwracają na coś uwagę, dopiero gdy da im się ku temu jakiś powód (...).
Tajemnice mają moc(...)-I ta moc słabnie, gdy się je przekazuje, więc najlepiej je zachowywać. Zdradzenie tajemnicy, prawdziwej, ważnej tajemnicy, nawet jednej, jedynej osobie tę tajemnicę zmieni.Zapisanie jej jest jeszcze gorsze, bo skąd wiadomo, ile par oczu zobaczy ją uwiecznioną na papierze, choćbyś była nie wiadomo jak ostrożna.Najlepiej więc, jeżeli ma się tajemnice, zachowywać je, dla ich własnego dobra,jak również twojego. To właśnie dlatego, po części, w dzisiejszym świecie jest mniej magii. W końcu magia to tajemnice, a tajemnice to magia.
Gra lub książka, która coś dla mnie znaczy, ciebie może znudzić albo na odwrót. Opowieści są osobiste, albo do ciebie przemawiają, albo nie.
-Czy stoję wystarczająco blisko, żeby twoja iluzja się powiodła?
-Czy jeżeli zaprzeczę, to podejdziesz bliżej? - ripostuje Marco, nie ukrywając uśmiechu.
Przez całe życie starałam się nie tracić panowania nad sobą. Chciałam poznać się na wskroś, utrzymywać wszystko w idealnym porządku. Kiedy z tobą jestem, to znika. Boję się tego...
Nasze życie jest takie dziwne, podróżujemy po całym świecie w pogoni za marzeniami".
(...) żadna historia się tak naprawdę nie kończy, dopóki ktoś ją opowiada.
Cyrk pojawia się znikąd.
Nie poprzedzają go żadne zapowiedzi, na słupach i tablicach w mieście nie ma plakatów, w gazetach żadnej wzmianki ani reklamy. Cyrk po prostu jest, podczas gdy wczoraj go nie było.
- Czekają cię decyzje i niespodzianki. Życie wiedzie nas niekiedy w zupełnie niespodziewanym kierunku. Przyszłość nigdy nie jest ustalona, zapamiętaj to sobie.
Możesz opowiedzieć historię, która zagnieździ się w czyjejś duszy, wniknie do krwi, zarazi sobą osobowość, stanie się sensem życia. Taka opowieść może kogoś poruszyć, natchnąć i popchnąć do zrobienia czegoś niezwykłego, a wszystko to za sprawą twoich słów.
- Ani jedno, ani drugie nie jest martwe - ciągnie Szkrab. - Choć żadne z nich nie jest też żywe. [...] Są w cyrku. I są cyrkiem. W Labiryncie słychać jego kroki. W Gąszczu Chmur czuć jej perfumy. To cudowne.
- Twoim zdaniem uwięzienie jest cudowne?
- To kwestia perspektywy - mówi Szkrab. - Mają siebie.
Wolałabym nie mieć ręki albo nogi, ale mieć siostrę. Wtedy przynajmniej mogłaby się ze mnie wyśmiewać i podkreśla, że dla odmiany ona jest ładniejsza.
Bądź dzielna(...) Bądź odważna. Nie bój się głośno mówić. Nigdy się nie zmieniaj, chyba że dla samej siebie. Każda dusza warta swojego gwiezdnego pyłu przyjmie cię z dobrodziejstwem inwentarza, taką, jaka jesteś. Nie trać czasu na nikogo, kto ci nie wierzy, kiedy mówisz, co czujesz.
Stoją spleceni ze sobą, pochyleni ku sobie głowami, ale się nie dotykają. Usta mają zastygłe tuż przed pocałunkiem (lub tuż po nim).