Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gdy zmieniamy markę papierosów, przeprowadzamy się do nowej dzielnicy, zamawiamy prenumeratę innej gazety, zakochujemy się i odkochujemy, protestujemy w sposób zarazem błahy i ważki przeciwko nieprzekraczalnej nijakości codziennego życia.

Patrząc na zdjęcie, Grady doznała paraliżującego uczucia, które występuje wtedy, gdy w pierwotnej sytuacji człowiek odnosi wrażenie, że to się już kiedyś zdarzyło: skoro znamy przeszłość i żyjemy w teraźniejszości, czy możliwe, że śnimy przyszłość?

Ale czy dla większości kobiet miłość nie jest równoznaczna z małżeństwem? Z całą pewnością bardzo nieliczni mężczyźni otrzymują pierwsze, dopóki nie obiecają drugiego: miłość, znaczy się, bo jeśli chodzi o samo rozłożenie nóg, niemal każda kobieta zrobi to bezinteresownie.

Jakież ogromne zasoby energii tracimy na zbrojenie się przeciwko katastrofie, która rzadko nadchodzi: gdyby je wykorzystać, można by przenosić góry; a jednak może właśnie ta strata, owo wyniszczające oczekiwanie na gromy, które ostatecznie wcale w nas nie biją, uodparniają nas i pozwalają ze złowrogim spokojem przyjąć burzę, gdy wreszcie się przytoczy.