Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Okazuje się, że mamy w głowach hałas, ale jesteśmy do niego tak przyzwyczajeni, że go nie słyszymy.

[...] jak każdy uzależniony, nie ma żadnego związku z prawdą w jakiejkolwiek postaci [...]

Gubimy się w odgrywanych rolach, nasze wady i nawyki są groteskowe, a kiedy stawimy się u bram niebios, trzymająca tam straż potężna Murzynka wyśmieje nas, nie tylko bowiem jesteśmy niewinni, ale też nie mamy pojęcia o niczym, co ma jakiekolwiek znaczenie.

Kto by wytrzymał, gdyby kochano go tak rozpaczliwie?

Czy kiedykolwiek ofiarujemy ludziom to, czego naprawdę chcą?

Bębnimy w kocioł do tańca niedźwiedziom, gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy. Ale to już coś – to nie jest nic - mieć kocioł, do którego się tańczy. O ile jest się niedźwiedziem.

Co powiedział Szekspir? Że życie to chwila jawy między dwoma snami".

Budujemy pałace, żeby młodzi mogli je burzyć, plądrować piwnice z winem i sikać z udrapowanych gobelinami balkonów".

Powinien jej powiedzieć, że najprawdopodobniej myliła się przez te wszystkie lata, młody książę jest tylko, niestety, tanim kanciarzem i nie wahał się jej oszukiwać pod dachem świątyni, którą dla niego wybudowała".

Przyjęcie artysty, który cię nie zachwyca, ale sprzedaje dużo prac, pomaga zapłacić za artystę, który zachwyca, ale nie sprzedaje się dobrze.

Bez bogatych ludzi, którzy chcą wszystkiego zaraz, kto ożywiałby wolny świat? W teorii chcemy, żeby wszyscy wiedli spokojne życie nad brzegiem rzeki, wedle potrzeb. W rzeczywistości martwimy się, że umarlibyśmy tam z nudów.

Dzieci tego nie robią. Nie biorą na siebie winy. To rodzice są zdumionymi przestępcami, którzy z niedowierzaniem mrugają powiekami na ławie oskarżonych, pogarszając swoją sytuację z każdym wypowiedzianym słowem.