Często współczujemy ubogim, którym brakuje czasu na to, by opłakiwać swoich zmarłych krewnych i którym konieczność nie pozwala odpocząć od ciężkiej pracy nawet wtedy, gdy dotykają ich największe nieszczęścia... Ale czy rzucenie się w wir zajęć nie jest najlepszym lekarstwem na obezwładniający żal i najpewniejszym antidotum na rozpacz? Być może cierpki to pocieszyciel – być może ciężko jest zmagać się z udrękami życia, kiedy jego uroki przestały nas cieszyć i być może nielekko jest pracować, gdy serce ściska żal, a umęczona dusza domaga się od nas chwili wytchnienia, podczas której będzie mogła wypłakać się w ciszy... Jednak czy wysiłek nie jest lepszy od owego odpoczynku, za którym tęsknimy? I czy drobne, życiowe troski nie ranią mniej niż nieustanne rozpamiętywanie wielkich nieszczęść, które nas spotkały?
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Tak często kobiecy dotyk domaga się czegoś (…), kobieca czułość jest zachłanna, kobieca zmysłowość nieuczciwa.
Jednak miłość nie daje i nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
Kochać kogoś oznacza przyznać,że ma i dobre,i złe strony.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Nie, wszyscy jednakowo muszą się uczyć... nikt się nie urodził, żeby umieć od razu.
Ci, co łyknęli trochę mądrości, są największymi głupcami.
Pisze się o zabliźnionych ranach, nader dowolnie przywołując zjawisko z dziedziny patologii skóry, tymczasem w życiu jednostki nic takiego nie istnieje. Tu są otwarte rany; czasem się kurczą, już nie większe od ukłucia szpilką, niemniej wciąż rany. Lepiej porównać ślady cierpienia z utratą palca lub oka. Może być tak, że nie odczujemy ich braku nawet przez chwilę, jak rok długi...
RozwińInne cytaty z tagiem pieniądze
(...) pieniądze kto ma, idzie na komedię, a kto ich nie ma, w domu ma tragedię.
Problemem nie jest zarabianie pieniędzy samo w sobie - uskarżał się. - Problemem jest zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświęcić życie.
Czasem zadaję sobie pytanie, po jaką cholerę tak harujemy? Dla forsy? Ale po jakiego diabła nam te pieniądze, jeżeli nie robimy nic innego, tylko harujemy, żeby je zarobić?