Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To niewiarygodne, ze nie ma polskich tłumaczeń, wybitnego Polaka Alfreda Korzybskiego, autora prekursorskich a kultowych książek "Science and sanity - an introduction to non Aristotelian Systems and General Semantics" (Nauka i zdrowie psychiczne) oraz "Manhood of Humanity" (Dojrzałość ludzkości). Ciekawe, że ilość, a przedewszystkim jakość popularnych cytatów tego autora, obejmunie niemal kompletną treść obu książek. Np. (tłumaczenie własne) - "Poprzez nieskończoną, naukową specjalizację mnożą się gałęzie nauki, co z powodu braku koordynacji powoduje światowe problemy. Ta porażka filozofii w wypełnianiu jej chlubnej misji naukowej koordynacji jest odpowiedzialna za chaos w świecie myśli ogólnej. Świat nie ma zbiorowych lub zorganizowanych wyższych ideałów i celów, ani nawet stałych celów ogólnych. Życie jest przypadkową grą prywatnych lub zbiorowych ambicji i zachcianek." - Manhood... Wygląda na to, że beneficjenci mętnej wody w naszym kraju, stanowczo nie życzą sobie abyśmy próbowali spoglądać na problemy pod tym kątem. Cytat z Science and Sanity, niczym żywcem wyjąty z Maslowa czy też Jankowskiego lub Dąbrowskiego -"Jak widzieliśmy, różnica między psychicznym "zdrowiem" a "niedomaganiem" jest subtelna. Czytelnikowi należy przypomnieć, że trzeba mieć 'poczciwy umysł'*, aby mieć problemy. Kretyni, imbecyle i idioci wprawdzie 'umysłowo' cierpią na niedostatki, ale nie mogliby być uznani za 'niezdrowych'." Ciągle "normalność" jest w psychologii i psychiatrii kryterium ilościowym, przez to większość jest kwalifikowana jak "normalni" z czym Maslow stanowczo się nie zgadza - i ma rację. Na koniec ogólna przyczyna systemowej niechęci do Korzybskiego jako cytat z Science and Sanity - "Osiągnięcia człowieka polegają na posługiwaniu się symbolami.... musimy więc uznać, że jesteśmy symbolicznymi, semantycznymi istotami, zaś ci, którzy rządzą symbolami, rządzą nami". * Jak "czują cię tylko umysły poczciwe..." - Krasicki.