Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Gołąb
2
6,5/10
Pisze książki: informatyka, matematyka, technika
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
73 przeczytało książki autora
160 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
DTP. Od projektu aż po druk. O współpracy grafika z drukarzem
Andrzej Gołąb
7,3 z 50 ocen
221 czytelników 8 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
DTP. Od projektu aż po druk. O współpracy grafika z drukarzem Andrzej Gołąb
7,3
Zdecydowanie jedna z podstawowych pozycji w arsenale grafika zajmującego się przygotowywaniem prac do druku. Dużo przydatnych informacji dla już kumającego co nieco chcącego sobie poukładać wiedzę, jednak dla samego laika, osoby początkującej, mogą one się okazać trudne w zrozumieniu. Autor nie tłumaczy bowiem wszystkich zagadnień dogłębnie, dlatego dobrze jest wspomóc się innymi źródłami aby mieć pełny obraz danego tematu. Poczucie humoru autora może być zaletą dla niektórych, a dla innych wadą - zwłaszcza tych bardziej konkretnych, chcących przejść do sedna tematu.
DTP. Od projektu aż po druk. O współpracy grafika z drukarzem Andrzej Gołąb
7,3
Jak dla mnie przeciętna. Szukałem książki, z której dowiem się potrzebnych mi wiadomości tu znalazłem niestety tylko bardzo lakoniczny opis. Dla osób w temacie być może dobra publikacja do popatrzenia z innej perspektywy. jednak dla osoby szukającej wiedzy osobiście nie polecam. Szczególnie, że zapłaciłem za ebooka 50 zł, a za taka cenę wolałbym jednak tradycyjną książkę.