Niemiecka pisarka i ilustratorka, znana najlepiej z serii książek "Ciekawski George", którą stworzyła wraz z mężem H. A. Rey'em w latach 1939/66. Ojciec Margret był członkiem Reichstagu . Studiowała sztukę w Bauhausu w Dessau , Kunstakademie Düsseldorf oraz na Uniwersytecie w Monachium , a potem pracowała w reklamie. W 1935 roku wyjechała z Niemiec do Rio de Janeiro , w Brazylii, aby uciec przed nazizmem. Tam poślubiła Hansa Reyersbacha niemieckiego Żyda z Hamburga, który był przyjacielem rodziny. Pobrali się w 1935 roku i przenieśli do Paryża w 1936 r. Po śmierci męża w 1977 roku, Margret kontynuowała pisanie, a w 1979 roku została profesorem Creative Writing na Brandeis University w Waltham, Massachusetts . Od 1980 roku współpracowała z Alanem Shalleck przy serii krótkich filmów o Georgu.
"Ciekawski George idzie do pracy" to druga książka z naszej ulubionej serii (mojej i moich kolejnych pokoleń przedszkolaków). Wydana przez Wydawnictwo MODO książka o przygodach łobuziaka, Ciekawskiego George. Tym razem nasz bohater postanawia popracować i udaje mu się np. otrzymać posadę czyściciela okien w drapaczu chmur. Czy się sprawdzi w tej roli? Co narozrabia? Jakie zabawne sytuacje go spotykają? Odkryłam sekret tego dlaczego moje przedszkolaki uśmiechają się z daleka na widok tych żółtych książeczek. Z charakteru nasz bohater przypomina małe dziecko: wszędobylskie, ciekawskie, wszystko go interesuje, lubi się bawić i psoci poznając otoczenie. Dlatego tak bardzo kochają go dzieci na całym świecie. Bo są przecież takie same a dorośli często nie potrafią zrozumieć i zaakceptować tej ich naturalnej wrażliwości na otaczający świat i nieustannej potrzeby eksplorowania go. Polecam, prosta lektura ale pełniąca wiele wartościowych funkcji: bawi, uczy, śmieszy i zaraża chęcią do czytania.
Kolejna część o przygodach niesfornej małpki. Ciekawski George tym razem odwiedza bibliotekę, zwiedza ją, słucha głośno czytanych bajek i postanawia zabrać większość do domu. Nie zabraknie zabawnych sytuacji z udziałem naszego łobuziaka ale również przemyconych mądrych treści o dobroczynnym wpływie obcowania z literaturą już od najmłodszych lat. Polecam tę niewielkich rozmiarów, przepięknie wydaną książeczkę. Uwierzcie mi, ze dzieci kochają tego sympatycznego bohatera, który co rusz wplątuje się w jakieś zabawne przygody.