Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Władysław Loranc
4
4,5/10
Urodzony: 05.12.1930Zmarły: 2022 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,5/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Między tradycją a przyszłością. Głos w dyskusji o wychowaniu
Władysław Loranc
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1972
Najnowsze opinie o książkach autora
Marian Konieczny. Biografia rzeźbiarza Władysław Loranc
4,0
Marian Konieczny – rzeźbiarz, uczeń Xawerego Dunikowskiego, w późniejszych latach profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz wieloletniego rektor tej instytucji. Jedno z najbardziej interesujących nazwisk w polskiej powojennej historii sztuki. Chociaż wielokrotnie starano się wytknąć mu, że jego błyskotliwa kariera była wynikiem nie tyle talentu, co raczej silnych powiązań z PZPR, jakby na przekór tym spekulacjom również po okresie przemian ustrojowych Konieczny pozostał twórcą wyjątkowo płodnym i docenianym.
Bogaty życiorys Koniecznego z pewnością zasługuje na porządną biografię i takiego właśnie materiału oczekiwałam od książki Władysława Loranca. Po konfrontacji swoich oczekiwań z faktyczną treścią lektury muszę niestety przyznać, że do biografii książeczce tej jest bardzo, bardzo daleko. Kilkanaście wybiórczo przytoczonych faktów z życia tego intrygującego artysty uzupełnionych zostało przemyśleniami natury filozoficzno-estetycznej o rzeźbie jako dziedzinie sztuki w ogóle – jakkolwiek celnych, to jednak z perspektywy biografii właściwie bezużytecznych.
W żadnym wypadku nie uważam, że to jest zła książka. Przeciwnie – cieszy pod względem literackim i skłania do osobistych refleksji nad naturą rzeźby. Na mojej niskiej ocenie zaważył przede wszystkim tytuł aspirujący do pozycji biograficznej. Gdyby to wydawnictwo było opisane na przykład jako esej – wtedy chwaliłabym, polecała i hojnie obsypała gwiazdkami. Jako bibliografię… krytykuję za niską wartość faktograficzną i z bólem serca odradzam.