Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Madelyn Ford
2
6,2/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
273 przeczytało książki autora
145 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
My Awenging Angel Madelyn Ford
5,9
Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ spodobał mi się tytuł. Może mówienie o tej pozycji "książka" to lekka przesada, to bardziej odpowiadałaby nazwa "nowelka" albo "opowiadanie", a to z powodu niewielkiej ilości stron.
"Mój anioł zemsty" to historia Victorii Bloom, na którą od najmłodszych lat poluje demon Asmodeus. Od dziecka również dziewczyna posiada pewien dar, a mianowicie potrafi rozmawiać z trzema duchami, które ją chronią. Gdy Asmodeus jest blisko odnalezienia Victorii, ta postanawia wezwać anioła, by ją bronił. Jej celem jest Zakiel, anioł, który naprawdę lubi ludzi, lecz coś idzie nie taki pojawia się Michael, archanioł, który wręcz nienawidzi kontaktu z ludźmi, chociaż się nimi opiekuje. Już od pierwszego spotkania między nimi zaiskrzyło.
Historia z pozoru banalna, ale niezwykle wciągająca.
Ciąg dalszy recenzji na:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2016/10/21-madelyn-ford-moj-anio-zemsty.html
My Awenging Angel Madelyn Ford
5,9
Prosto i na temat. Historia jest krótka, ale sensowna. Wszystko tworzy jakąś całość.
Gorący romans, miłość i.. demon czyhający na życie głównej bohaterki.
Niby nie przepadam za książkami o miłości aniołów i śmiertelniczek, ponieważ są zbyt cukierkowe. W tym przypadku od razu wiadomo, że w przypadku tych dwojga nie ma innej możliwości. Ciekawy pomysł i interpretacja istot niebieskich również przypadł mi go gustu. Są bowiem przedstawieni w bardzo ludzki sposób.
Bohaterka też nie jest dziecinną i naiwną istotką. Jest za to świadomą młodą kobietą, która zna brudy tego świata i nie ufa byle komu.
Szybka historia, która byłaby świetna gdyby była trochę rozwinięta.