Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jolanta Wesołowska
1
6,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
77 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Piaski miłości Jolanta Wesołowska
6,8
Bohaterką książki jest młoda, 26-letnia dziewczyna Anna, która chce zmienić swoje życie: puste, bez miłości, wypełnione pracą u oschłego wuja. Natrafia jej się okazja wyjazdu do Syrii z grupą archeologów jako kucharz i korzysta z niej, pomimo niepokoju i zakazu wuja. Co czeka ją na miejscu? Niepokojące, bardzo obrazowe, powtarzające się sny, które z pewnymi słowami mocno oddziałowujące na Annę. Przeżywa także różnorakie przygody, niekiedy przerażające- wręcz spotkanie ze śmiercią, która była blisko, tajemnicze wizyty i wróżby. Do tego dwóch mężczyzn, starających się o jej względy…
Wątek romansowy wydaje się być taki banalny, przewidywalny: bo znów ona i ich dwóch, tak różnych mężczyzn: Steve profesor i książę Said. Kogo Anna wybierze, komu jest przeznaczona? Generalnie zakończeniem, jak i fabułą nie byłam zaskoczona, bo od niemal początku książki nawiązywanie do przeznaczenia, sugeruje z kim spędzi resztę życia bohaterka. Tu można upatrywać się wady, bo raczej jestem zwolenniczką kreacji własnego losu, niż poddania się losowi- ale z drugiej strony autorka zaserwowała nam, czytelnikom, pewną bajką pt. „po cierpieniu, łzach, przyjdzie wielkie szczęście”. Podobała mi się kreacja bohaterów: zarówno Anny jak i samych adoratorów. Dziewczyna jest ostrożna (absolutnie nie głupia i naiwna),rozważna, szczera, uparta, poza tym na pewien sposób niewinna i wrażliwa na krzywdy innych, a także na piękno przyrody. Krępuje ją zainteresowanie księcia, boi się jego gwałtownych uczuć, sporadycznej brutalności, bo bardziej ceni dobro niż zło, nie wierzy w jego szczere intencje. Natomiast związek ze Steve’em jest burzliwy, ponieważ mężczyzna zarzuca pewne rzeczy dziewczynie, krytykuje ją, ma do niej pretensje, nie ufa jej.
Dodatkowym atutem tej książki jest pokazanie życia w obcym, „dzikim” kraju jakim jest Syria. Archeolodzy mieszkają w obozie, w dosyć prymitywnych warunkach, borykają się z problemami dotyczącymi wykopalisk i tubylców. Czytelnikowi poprzez lekturę może poznać obowiązujące obyczaje w arabskim kraju m.in. co jest uznawane za prowokację, odpowiednie stroje kobiet. Autorka ciekawie przedstawiła postać księcia Saida El Dżajada- przełamując stereotyp „zacofanego” Araba, ponieważ mężczyzna jest postępowy, honorowy, otwarty na inne kultury. Jednocześnie dorzuciła mu wady- zbytnią pewność siebie, łatwość wpadania w gniew i po krótce powiedziała o jego przeszłości, co uczyniło tą postać realną i wielowymiarową.
Z pewnością „Piaski miłości” to bajka o miłości, o zmianie życia za sprawą losu i dawki magii rozgrywająca się w egzotycznej scenerii, wprawdzie przewidywalna, ale przekonywująca, przekazująca pozytywne emocje.
Piaski miłości Jolanta Wesołowska
6,8
Dlaczego skusiłam się na "Piaski miłości" Jolanty Wesołowskiej??? Najodpowiedniejszą odpowiedzią będzie: bo zaintrygował mnie opis, do tego okładka, która mnie zauroczyła... Skusiłam się na tę debiutancką powieść. Nie żałuję! Mało tego chce jeszcze! Mam tylko jedno ale... po tę książkę nie powinny sięgać osoby, które nie wierzą w miłość i przeznaczenie! Ja wierze. Podejrzewam, że właśnie dlatego książkę pochłonęłam, a na koniec poczułam rozczarowanie...
Jolanta Wesołowska zabiera nas w daleką podróż do Syrii. Sam kraj fascynujący, piękny i nietypowy. Jednak jak na kraj muzułmański przystało obowiązują surowe zasady, wieczna agresja i inne podejście do kobiet. Krótko mówiąc jest to kraj z całkowicie innymi tradycjami, wyznaniem i obyczajami...
Poznajemy młodziutką Annę Reed, piękną blondynkę, która wzbudza zainteresowanie mężczyzn nie tylko w odległych krajach, ale także na rodzimym kontynencie.
Anna przypadkowo trafia do grupy naukowców, którzy proponują jej pracę kucharki podczas badań naukowych i odkrywania zaginionego miasta. Kobieta zgadza się, i choć los rzuca kłody pod nogi trafia ona do kraju arabskiego, gdzie czeka ją moc niespodziewanych wydarzeń, wydarzeń jak z bajki...
Czy wierzymy w miłość? Pewnie większość z nas tak. Przychodzi niespodziewanie, uderza jak piorun - równie niespodziewanie, trafia w nieodpowiednie osoby i albo zostaje, albo znika...
Miłość w życiu jest ważna. Bez miłości żyje się trudniej, czegoś nam brakuje. Ale miłość może występować w różnych odmianach. Czasem jest tą właściwą, czasem platoniczną, ale zdarza się też taka miłość zakazana...
Do miłości zdecydowanie pasuje...przeznaczenie.
Wierzymy w różne znaki, magię, wróżby, ale czy w przeznaczenie???? Nie dawno usłyszałam, że moim chyba ulubionym tekstem jest: "Zawsze coś jest po coś". Fakt uważam tak i zgadzam się z tym cytatem. Podobnie jest z "co ma być to i tak będzie" - los zadecyduje, a my nie mamy nic do powiedzenia, więc...czekać? Czy zdecydowanie płatać figle?
Anna jest przykładem niesamowitej, napisałabym wręcz bajkowej sytuacji. Być może ta historia miała miejsce, być może Jolanta Wesołowska wymyśliła tę bajkę od A do Z. Jednak zrobiła to bardzo przekonująco, romantycznie, ale też zdecydowanie ciekawie. Połączyła dwa świetne wątki. Z jednej strony poznajemy los - przeznaczenie Anny, włącznie z jej proroczymi snami, z drugiej zaś niesamowite odkrycie archeologiczne. Oba te wątki są niezwykle ciekawe i dobrze ze sobą splecione. Autorka widać, że miała świetny pomysł, który połączony z umiejętnym pisaniem stworzyła niezwykle klimatyczną i piękną baśń miłosną okraszoną niesamowitymi opisami przyrody.
Niestety żałuje bardzo, że ta baśń tak szybko się skończyła, wraz z końcem poczułam ogromne rozczarowanie, że będę musiała się rozstać z Anną i jej arabskim księciem, a także z naukowcami...
Mam jednak nadzieję, że Jolanta Wesołowska zabierze nas jeszcze do tego pięknego i jakże innego świata, gdzie rządzą własne prawa...
Pamiętajmy: "Czasem w realnym świecie zdarzają się bajki"...
"Piaski miłości" gorąco polecam! Bo warto zagłębić się w cudowną bajkę o księciu i pięknej blondynce...To tylko od nas samych zależy jak tę powieść odbierzemy...