Duży Wilk i Mały Wilk Nadine Brun-Cosme 8,0
ocenił(a) na 103 lata temu Zastanawiałam się, jak tu zacząć, ale nie wiem... autentycznie: brak mi słów - to jest WSPANIAŁE. "Duży Wilk i Mały Wilk", to jedna z najpiękniejszych książeczek dla dzieci, jakie miałam kiedykolwiek w rękach. Ja pokochałam tę historię od pierwszego wejrzenia! Mistrzostwo świata! Delikatne, subtelne, nienachalne, proste, a jednocześnie takie głębokie i czułe. Tak niewiele słów, a tak wiele treści - arcyARCYdobre.
Nadine Brun-Cosme przedstawia nam Dużego Wilka, który mieszka sam pod drzewem... od zawsze. Ma swoje przyzwyczajenia, swoje widzimisie i nie wykazuje chęci zmiany. Dobrze mu tu, gdzie jest i tak, jak jest. Jednak.... pewnego dnia... w oddali... dostrzega mały, malutki punkcik, który ewidentnie zmierza w jego kierunku. Serce Dużego Wilka drży, bo cóż to za intruz, cóż za zwierz... inny wilk? Tak! A jeśli będzie większy od niego? A jeśli zwinniejszy? Okazuje się, że jest to naprawdę Mały Wilk, który bez słowa siada obok dużego, pod JEGO drzewem. Co z tego wyniknie? Zdradzę wam na ucho, że coś pięknego.
Taka prosta jest ta fabuła, taki prosty jest ten język, a tyle wzruszeń, tyle emocji, tyle zachwytu. Nie mogę oderwać oczu od tej książki, nie mogę o niej zapomnieć. Siedzi mi w głowie i już wiem, że nie zamierza z niej wyjść - NIGDY! I dobrze! Takie opowieści chcę zachować w pamięci, chcę takie opowieści poznawać i... opowiadać. CUDOWNE.
Lecz treść, to nie wszytko. Olivier Tallec oto stał się jednym z moich ukochanych ilustratorów. Przecież to są arcydzieła! To jest znakomite! Ten wybuch kolorów! Te Wilki! Że oszczędna forma? Że banał? Że wilk do wilka niepodobny? BZDURA! Dla mnie to jest wybitna kreska i niesamowite, ponadprzeciętne wyczucie koloru, barwy. Olivier odmalował nam czułość, wzruszenie, serca bicie, jego poruszenie - wszystko to jest! Wszystko to i więcej znajdziecie w tej właśnie, niepozornej książeczce... SKARB! A wiem, że jest to pierwszy tom i są już w świecie dwa kolejne. Dwie Siostry! Proszę! Wydajcie resztę! Błagam!
Bajka ta nie jest zwyczajna, bo jest o uczuciach i to wcale nie oczywistych. Jest o samotności i o przyzwyczajeniach. Jest o wielkich zmianach, które dokonują się dzięki niewielkiej istotce. Nie można nie kochać tych Wilków i nie można przejść obojętnie obok tej publikacji. Ja jestem poruszona i dla mnie jest to nota najwyższa - dla książeczki dla dzieci. Przytulam...
mistrzostwo - czuły dotyk - morze uczuć
10/10
tom 1
Duży Wilk i Mały Wilk
Wydawnictwo Dwie Siostry