Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
BELLINDA RODIK
3
6,7/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Żegnaj pieluszko! Jak miś polubił nocniczek
BELLINDA RODIK, KERSTIN M. SCHULD
6,4 z 19 ocen
30 czytelników 3 opinie
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
MIŚ BODO NA WSI BELLINDA RODIK
7,0
Jest to jedna z kilku książeczek z serii o małym misiu Bodo/
W tej części wyjeżdża on z rodzicami na wakacje na wieś. Bodo nie może się już doczekać aż zobaczy wszystkie zwierzęta i całe gospodarstwo i traktor. Z ogromną przyjemnością pomaga on gospodarzom - Panu Edwardowi i Pani ewie, czy to w ogrodzie czy przy zwierzętach czy też na polu. Jest strasznie przejęty i ciekawy. A najlepsze jest to, ze dowiaduje się tak wielu interesujących rzeczy :)
Smakuje mleko prosto od krowy, podlewa warzywa w ogródku, przy okazji poznaje kilka nowych, których nigdy nie widział. A czy wiedzieliście, że kiedyś zamiast traktorów na polu używało się koni pociągowych? Mały miś Bodo właśnie się o tym dowiedział :)
Och na wsi jest tak ciekawie, nawet rodzice nie denerwują się na niego za to, że pobrudził sobie spodenki ;)
Jest to bardzo fajna książeczka dla maluchów. Mały misiej jest bardzo sympatyczny, wszystko go interesuje. Wyprawa na wieś ogromnie go ucieszyła. dzięki tej książeczce dziecko może wraz z nim odwiedzić gospodarstwo.
Nikodem uwielbia zwierzęta, jestem pewna, że taka wyprawą na wieś również byłoby wniebowzięty. Dlatego też książeczka o gospodarstwie bardzo mu się spodobała.
Dodatkową atrakcją w niej zawartą są wycinanki. Otwierając okładkę znajdziemy w środku skrzydełko na, którym jest kilka obrazków do wycięcia: domek, świnka, konik, kura. To tylko niektóre z nich. Wystarczy je wyciąć, a dzięki specjalnym stópkom figurki te stoją i nie przewracają się.
Książeczka jest taka cienka i niepozorna, jednak fajna i ciekawa. Na pewno spodoba się małym miłośnikom zwierzątek :)
Żegnaj pieluszko! Jak miś polubił nocniczek BELLINDA RODIK
6,4
Jest to książeczka ze sztywnymi tekturowymi kartkami.
Jej bohaterem jest mały sympatyczny misiek, który nie chce odzwyczaić się noszenia pieluszki. Mama postanawia kupić mu nocniczek jednak to zdaje się na nic. Pierwszy jest za mały, drugi za niebieski, na trzeci nie było czasu, czwarty natomiast okazał się idealny do zabawy w piasku...
Jednak kiedy mała Misia oznajmia, że jest już duża i chodzi do przedszkola , Miś mówi mamie, że również chce tam iść. Jednak okazuje się, że warunkiem jest nie korzystanie z pieluszek... Misiek przekonuje się, że to wcale nie jest takie trudne :)
Książka jest bardzo ładna. Spory format, sztywne kartki, mało tekstu i duże, bardzo barwne i sympatyczne ilustracje. Wszystko to sprawia, że jest ona idealna już dla maluszków... Sama historyjka przeznaczona jest dla dzieci uczących się korzystania z nocniczka i ciężko określić odpowiedni wiek, bo każde dziecko ma na to swój czas :)
Mój Nikuś już od dawna nie używa pieluszek dlatego książeczka nie bardzo się nam przyda... Ale będzie ona idealna dla mojej małej chrześniaczki i mam nadzieję, że za jakiś czas pomoże jej ona przy rozstaniu z pampersem ;)