Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stefan Wincenty Frelichowski (bł.)
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Wincenty_Frelichowski
2
8,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, religia
Urodzony: 22.01.1913Zmarły: 23.02.1945
Ksiądz katolicki, podharcmistrz, harcerz Rzeczypospolitej i błogosławiony katolicki, patron polskiego harcerstwa.http://
8,0/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pamiętnik. Zapiski kleryka
Stefan Wincenty Frelichowski (bł.)
8,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Pamiętnik Stefan Wincenty Frelichowski (bł.)
7,9
Przeciętny harcerz wie, że patronem harcerzy (szerzej: skautów) jest święty Jerzy. Gorzej już ze znajomością patrona lokalnego, a takowy jest i nazywa się Frelichowski.
Kim był, co takiego zrobił, że warto o nim mówić? Dał się poznać jako wzorowy kapłan, opiekun chorych, przyjaciel dzieci i młodzieży, organizator prasy kościelnej i działacz misyjny. Po wybuchu II wojny światowej został aresztowany i przebywał w kilku obozach, docelowo trafił do Dachau, gdzie pomimo ekstremalnych warunków pełnił nadal posługę kapłańską, zaangażował się w pomoc chorym na tyfus. Podczas udzielania tej dobrowolnej pomocy chorym współwięźniom sam zaraził się tyfusem plamistym, który w połączeniu z zapaleniem płuc, doprowadził w dniu 23 lutego 1945 do jego śmierci.
Pisanie Pamiętnika Frelichowski rozpoczął w 1929 roku, będąc uczniem gimnazjum. Miał wtedy 16 lat. Opisuje w nim codzienne zdarzenia. Z jednej strony nic nadzwyczajnego, z drugiej jednak (w kontekście dalszych zapisów) te wpisy są nieodzowne. Choćby dlatego, żeby pokazać, że na dobrą sprawę każdy może zostać świętym. Poza tym to jest bardzo piękne świadectwo rozwijania osobowości. Czasem można się nawet utożsamić.
Druga część to zapiski z seminarium. Jest to też budująca lektura, czytając "Pamiętnik" ma się do czynienia z człowiekiem świadomym odpowiedzialności jaka stoi za byciem kapłanem. Jako ksiądz, Druh Wicek dokonał tylko jednego, krótkiego wpisu, w którym podsumowuje dotychczasową posługę kapłańską.
Na dobrą sprawę można polecić każdemu. Nie jest długa, trudna w odbiorze ani przesadnie, niezdrowo uduchowiona. Zwyczajnie normalna, ale niezwykła.
Pamiętnik Stefan Wincenty Frelichowski (bł.)
7,9
Dobra książka, a właściwie dziennik duchowy bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Pozycja dobrze pokazuje jego osobisty rozwój duchowy. Pierwsze zapisy pochodzą z okresu maturalnego, natomiast ostatnie wpisy są z przedednia II wojny światowej. Książka dobrze nadaje się na lekturę duchową, zwłaszcza dla początkujących. Polecam