Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stefan Zgliczyński
3
6,0/10
Pisze książki: historia, czasopisma
Urodzony: 01.01.1967
Polski publicysta, dyrektor edycji polskiej miesięcznika "Le Monde diplomatique".
Był założycielem (wraz z Wojciechem Orlińskim) i wieloletnim redaktorem półrocznika polityczno-artystycznego "Lewą Nogą" (1993–2005).
Był założycielem (wraz z Wojciechem Orlińskim) i wieloletnim redaktorem półrocznika polityczno-artystycznego "Lewą Nogą" (1993–2005).
6,0/10średnia ocena książek autora
97 przeczytało książki autora
135 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali
Stefan Zgliczyński
5,6 z 62 ocen
160 czytelników 13 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali Stefan Zgliczyński
5,6
Interesująca książka pokazująca, iż Polacy nie zawsze byli ofiarami. Jest to próba obiektywnego spojrzenia na wojenną historię Polski, bez katolicko-patriotycznego zacietrzewienia. Utwór wysoce niepokojący, pokazujący siłę nienawiści, która sprawia, że nawet współpraca z mordercami własnych rodaków staje się możliwa, byle tylko móc pofolgować swoim obsesjom i chęci zysku.
Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali Stefan Zgliczyński
5,6
Książce wyraźnie brakuje historycznego warsztatu. Brak w niej oceny wiarygodności źródeł, niejednokrotnie cytowane są źródła zawierające sprzeczne informacje i brak do tego jakiegokolwiek komentarza. Niemniej w żadnym wypadku ten brak fachowego komentarza nie podważa wszystkich zawartych w książce relacji. A są one ponure i przerażające. Każdy naród ma swoje demony - antysemityzm jest polskim demonem. Dobrze, że się o tym mówi i pisze, bo demonom trzeba spoglądać prosto w twarz, nazywać po imieniu i potępiać. Szkoda, że nie robi się tego w rozważniejszy sposób. Mam nadzieję, że wydane w zeszłym miesiącu "Miasta śmierci" Mirosława Tryczyka okażą się bardziej solidnym opracowaniem tematu.