Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

Okładka książki Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali Stefan Zgliczyński
Okładka książki Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali
Stefan Zgliczyński Wydawnictwo: Czarna Owca historia
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375546637
Tagi:
holocaust antysemityzm Polacy Żydzi
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
61 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Książka kiepsko napisana , zdecydowanie jednoznacznie antypolska, mało obiektywna i naciągana. Nie polecam.

Książka kiepsko napisana , zdecydowanie jednoznacznie antypolska, mało obiektywna i naciągana. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
930
168

Na półkach: ,

Dlaczego nie lubimy niektórych faktów? Bo stawiają nas w złym świetle, psują dobre samopoczucie i wyobrażenie o sobie, społeczności, bo brakuje nam wiedzy. Wydaje mi się, że tak jest w przypadku tej książki. A szkoda, bo autor prezentuje nie tylko własne sądy i wyobrażenia , tylko mnóstwo cytatów (wręcz za dużo) tzw. świadków historii, tak Żydów, jak i Polaków. I dlatego warto tę książkę przeczytać, zastanowić się, samodzielnie pogrzebać w źródłach, a nie oburzać się. Bardzo ciekawy jest pogląd Jacka Kuronia, przytoczony w tej książce, że nie można się dziwić, bo w każdej społeczności, bez względu na narodowość, są mordercy, ale dziwi ich ocena po kilkudziesięciu latach i negacja zamiast przyswojenia, przemyślenia i oceny faktów.

Dlaczego nie lubimy niektórych faktów? Bo stawiają nas w złym świetle, psują dobre samopoczucie i wyobrażenie o sobie, społeczności, bo brakuje nam wiedzy. Wydaje mi się, że tak jest w przypadku tej książki. A szkoda, bo autor prezentuje nie tylko własne sądy i wyobrażenia , tylko mnóstwo cytatów (wręcz za dużo) tzw. świadków historii, tak Żydów, jak i Polaków. I dlatego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Trzeba też przypominać zbrodnie Żydów na Polakach np. zbrodnię w Koniuchach (żydowscy partyzanci pod dowództwem Jaakowa Prennera wymordowali co najmniej 38 Polaków). Polecam poczytać.

Trzeba też przypominać zbrodnie Żydów na Polakach np. zbrodnię w Koniuchach (żydowscy partyzanci pod dowództwem Jaakowa Prennera wymordowali co najmniej 38 Polaków). Polecam poczytać.

Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

Super prawda potwierdzona przez Engelking i Grabowskiego !

Super prawda potwierdzona przez Engelking i Grabowskiego !

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
13
11

Na półkach:

Kolejny paszkwil...

Kolejny paszkwil...

Pokaż mimo to

avatar
1903
341

Na półkach: ,

Książka ciekawa, wszystkie fakty w niej podane prawdziwe, ale jednostronna, oprócz tych którzy Żydów gnębili, wydawali, zabijali, byli tacy, co ich ratowali, no i jeszcze ten okropny tytuł...

Książka ciekawa, wszystkie fakty w niej podane prawdziwe, ale jednostronna, oprócz tych którzy Żydów gnębili, wydawali, zabijali, byli tacy, co ich ratowali, no i jeszcze ten okropny tytuł...

Pokaż mimo to

avatar
1890
67

Na półkach: ,

Spalić to barachło.

Spalić to barachło.

Pokaż mimo to

avatar
24
4

Na półkach:

Mocna, smutna książka, która pokazuje, że antysemityzm Polacy wyssali z krwi matki. Nie bez przyczyny w literaturze mamy odzwierciedlone te postawy - chociażby w Mendlu Gdańskim. Książka przedstawia brutalną prawdę, autor w dużej mierze po prostu przytacza dowody na to. Niestety, patrząc na współczesne poglądy Polaków jestem skłonna stwierdzić, że sytuacja poprawiła się tylko w niewielkim stopniu...

Mocna, smutna książka, która pokazuje, że antysemityzm Polacy wyssali z krwi matki. Nie bez przyczyny w literaturze mamy odzwierciedlone te postawy - chociażby w Mendlu Gdańskim. Książka przedstawia brutalną prawdę, autor w dużej mierze po prostu przytacza dowody na to. Niestety, patrząc na współczesne poglądy Polaków jestem skłonna stwierdzić, że sytuacja poprawiła się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
11

Na półkach:

Książce wyraźnie brakuje historycznego warsztatu. Brak w niej oceny wiarygodności źródeł, niejednokrotnie cytowane są źródła zawierające sprzeczne informacje i brak do tego jakiegokolwiek komentarza. Niemniej w żadnym wypadku ten brak fachowego komentarza nie podważa wszystkich zawartych w książce relacji. A są one ponure i przerażające. Każdy naród ma swoje demony - antysemityzm jest polskim demonem. Dobrze, że się o tym mówi i pisze, bo demonom trzeba spoglądać prosto w twarz, nazywać po imieniu i potępiać. Szkoda, że nie robi się tego w rozważniejszy sposób. Mam nadzieję, że wydane w zeszłym miesiącu "Miasta śmierci" Mirosława Tryczyka okażą się bardziej solidnym opracowaniem tematu.

Książce wyraźnie brakuje historycznego warsztatu. Brak w niej oceny wiarygodności źródeł, niejednokrotnie cytowane są źródła zawierające sprzeczne informacje i brak do tego jakiegokolwiek komentarza. Niemniej w żadnym wypadku ten brak fachowego komentarza nie podważa wszystkich zawartych w książce relacji. A są one ponure i przerażające. Każdy naród ma swoje demony -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
751
468

Na półkach:

http://portafortunas.pl/jak-polacy-niemcom-zydow-mordowac-pomagali-stefan-zgliczynski-recenzja/

Już w samym tytule zawarta jest teza, jaką autor uparcie stara się udowodnić już od pierwszej strony. Nie ulega wątpliwości, że stosunki polsko-żydowskie są bardzo skomplikowane, niejednoznaczne i nadal kontrowersyjne, jednakże karygodnym błędem jest ich ocena wyłącznie na podstawie pobieżnej lektury historycznych opracowań, jaką na potrzeby publikacji podjął lewicowy dziennikarz i redaktor polskiego wydania Le Monde diplomatique.

We wstępie Stefan Zgliczyński zaznacza: Nie jestem zawodowym historykiem i nie jest moją ambicją napisanie dzieła źródłowego dotyczącego tego okresu historii Polski […]. Rodzi się pytanie, dlaczego podjął się tego typu pracy? Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali jest niczym więcej, jak tylko kompilacją wybranych i pozbawionych szerszego kontekstu cytatów prac cenionych i znanych polskich badaczy Zagłady połączoną z osobistą refleksją autora po skończonej lekturze. Podkreślam – nie zaprzeczam prawdzie historycznej, antysemickie zachowania Polaków miały miejsce, ale tworzenie naukowej publikacji nie polega wyłącznie na bazowaniu na cudzych badaniach, lecz podjęciu własnych i ewentualnej polemice z poprzednikami. W tym konkretnym przypadku nie ma mowy o jakimkolwiek warsztacie profesjonalnego historyka.

Z treści książki wynika, że prawie wszyscy Polacy wydawali i mordowali Żydów. Na dowód tego zostają przytaczane cytaty z licznych źródeł historycznych, powołując się na Dmowskiego (który ponoć już w 1901 roku marzył o masowym pozbyciu się Żydów z powierzchni Ziemi),Giedroycia i innych przedstawicieli endecji oraz stronnictwa narodowego. Również fragmenty artykułów prasowych i gazet wojennych są ściśle związane z polityczną skrajną prawicą, całkowicie pomijając inne, ówczesne organy medialne związane z odmienną opcją polityczną. To samo tyczy się cytatów z depesz i raportów dowódców Armii Krajowej, których wybór ograniczył się wyłącznie do tych z negatywnym wydźwiękiem. Z cytatów jasno wynika, że wszyscy z AK i NSZ mordowali Żydów albo w najlepszym przypadku byli im nieprzychylni. Sami Żydzi służący w AK musieli ukrywać swą żydowską tożsamość, gdyż inaczej zostaliby zabici przez własnych kolegów. Rodzi się więc pytanie, po co w ogóle wstępowali do szeregów AK, skoro czyhała tam na nich pewna śmierć? Po co przedstawiciele narodu Izraela brali czynny udział w powstaniu warszawskim, skoro wszyscy Polacy tak bardzo ich prześladowali? Jednocześnie Zgliczyński stwierdza, że wszyscy Żydzi zginęli w getcie, tak więc jakim cudem mogli zasilać szeregi Armii Krajowej i innych grup czynnie walczących z okupantem?

Książka przesycona jest jednostronnymi cytatami, którymi autor zręcznie manipuluje, by udowodnić przyjęte z góry założenia. Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali zawiera karygodne błędy rzeczowe, takie jak istnienie ONZ w 1939r. (autor wyraźne zapomniał, że wówczas funkcjonowała Liga Narodów, która dopiero w 1945r. została formalnie przekształcona w Organizację Narodów Zjednoczonych),czy zupełnym wtrącaniem całkowicie innych faktów historycznych bez związków przyczynowo-skutkowych z poruszanym tematem, na przykład wzmianka o młodzieżowej organizacji Żabotyńskiego Betar, deklarującej faszystowskie sympatie, do której należał przyszły premier Izraela, Menachem Begin. Zgliczyński nie analizuje, tylko uogólnia, pozbawia kontekstu wypowiedź i wpasowuje ją we własną tezę, kreując tym samym wszechobecne poczucie strachu ziejące z kart historii, w zupełności nie oddając złożoności problemu polskiego antysemityzmu.

Znacznie lepiej jest przeczytać wszystkie wymienione w bibliografii opracowania naukowe na temat stosunków polsko-żydowskich, które w obiektywny i względnie pełny sposób próbują ująć wieloaspektowość podjętej tematyki (autorów takich jak Dariusz Libionka, Andrzej Żbikowski, Emanuel Ringelblum, Adam Puławski, Janusz Marszalec, Barbara Engelking, Grzegorz Krzywiec i wielu innych). Samo cytowanie innych opracowań w połączeniu z własnymi, krótkimi komentarzami nie wystarcza, by napisać swoją książkę i oddać tym samym tragizm i okrucieństwo tamtych czasów. Tak powstałe dzieło bardzo spłyca wymowę głębokiej i trudnej kwestii, bowiem opiera się na emocjach autora związanych z lekturą wyżej wymienionych badaczy. Idąc tym tropem, można napisać wiele podobnych publikacji. Pytanie brzmi – czy warto się sięgać po książki powstałe jako refleksja z przeczytania innych opracowań naukowych i wspomnień skrzywdzonych ludzi, czy może lepiej wrócić do profesjonalnych publikacji opartych na rzetelnych źródłach historycznych?

Pattyczak

http://portafortunas.pl/jak-polacy-niemcom-zydow-mordowac-pomagali-stefan-zgliczynski-recenzja/

Już w samym tytule zawarta jest teza, jaką autor uparcie stara się udowodnić już od pierwszej strony. Nie ulega wątpliwości, że stosunki polsko-żydowskie są bardzo skomplikowane, niejednoznaczne i nadal kontrowersyjne, jednakże karygodnym błędem jest ich ocena wyłącznie na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    86
  • Przeczytane
    77
  • Posiadam
    22
  • Historia
    6
  • 2014
    2
  • Żydzi
    2
  • E-book
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Holocaust
    2
  • II wojna światowa
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne