Polski pisarz i poeta, animator kultury (ur. 1930 w Warszawie). Autor licznych książek dla dzieci, a także blisko 20 tomików wierszy. Zajmuje się również problematyką stymulowania pracy koncepcyjnej i kreowania talentów. Mieszka w Sopocie - Kamiennym Potoku. Studiował na Wydziale Mechanicznym Politechniki Gdańskiej. Debiutował w roku 1956 wierszami drukowanymi w Po prostu, natomiast jego pierwszy tomik poetycki Blaszane liście ukazał się w roku 1959. Autor licznych książek dla dzieci, a także blisko 20 tomików wierszy.
Kolejna rozkoszna książka o Wyspie Umpli-Tumpli. Zachodzę w głowę czy powinna być jakaś kolejność czytania, tak by pojawianie się postaci czy opisane historie stanowiły (luźno) powiązany ciąg. W tej książeczce mamy piękną rozkładówkę z mapą Wyspy Umpli-Tumpli. Pojawiają się na niej miejsca już później nie wspominane jak np. Dziwny Mur czy Jezioro Kwiatów. Nie ma też niektórych postaci jak np. Pastuszek Ęsi-Pęsi. Ale to nic, od Wyspy Upmpli-Tumpli nie należy oczekiwać racjonalnych wydarzeń. Wręcz przeciwnie, niektóre wydarzenia-opowiadania są rozkosznie absurdalne... cudownie jest tak popuścić wodze fantazji.
Calość CUDOWNIE jest uzupełniona pięknymi ilustracjami Sławomira Jezierskiego. Mistrz! To nie tylko wizualizacja postaci i miejsc... ale również tego fantastycznego absurdu i wyobraźni autorów. Mamy na przykład opowiadanie "Zamyślone ptaki" i "Ziózio, Funio i kurtyna deszczu". Oba opowiadania łączy ilustracja rozciągająca się na dwie strony... i mamy Zamyślone Ptaki i Kurtynę Deszczu. A sam Deszcz idealnie przypomina tego z ilustracji opowiadania "Chłopiec z bębnem na głowie" ze zbioru o tym samym tytule.
A! Na rozkładówce mapy Wyspy, tuż pod wstęgą z nazwą wyspy znajduje się... malutki czajniczek :) To by wskazywało, ze książeczka powstała PO zbiorku "Chłopiec z bębnem na głowie" gdzie opisano genesis Wyspy.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam świat Wyspy Umpli-Tumpli. Ta nieposkromiona fantazja, absurdalna, dziecięca, fantastyczna... czasami z morałem a czasami kompletnie bez. Piszę podanie do Burmistrza Dymka o stały pobyt... ale tylko pomiędzy latami 1986 a 1990 :D Na Wyspie jest wszystko możliwe!
Hah! Kolejne piękne przygody w świecie niezwykłej Wyspy Umpli-Tumpli. Tym razem poznajemy wielkich czarowników: Umpla i oczywiście… Tumpla 🤭
Niestety mam lekko sposępniały odbiór, bo tę część ilustrował Jerzy Wróblewski, a ja nie sądziłam, że rysunki aż tak na mnie wpłyną, że sprawią aż taką różnicę. Jednak “bajki malarskie” Sławomira Jezierskiego, które występują w innych częściach, po stokroć lepiej oddają magiczność wyspy i jej uroczych mieszkańców. Ale nic to… Niech wyobraźnia dzieciaka we mnie pracuje. Niech karmi się cudownością słowa i poczuje tę rozkoszną nostalgię :)