Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Justine Hardy
1
6,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dom Cudów Justine Hardy
6,0
Nie jest to jakas porywajaca powiesc.Przyznam szczerze,ze momentami przysypialam,czytajac ja.Ale ma,ten jakis specjalny urok w sobie,ktory w koncu przekonal mnie do niej.Moze to sprawily Indie,a moze nieszablonowa postac Grace-starej angielki,ktora mnie wzruszyla.Jest jeszcze watek milosny,ktory niestety konczy sie tragicznie.Ksiazka,zaslugujaca na uwage.Indie è l'amore perduto...
Specjane podziekowania dla Moniki!
Dom Cudów Justine Hardy
6,0
Lubię książki opowiadające o Indiach.
Pachną przyprawami, orientalnymi potrawami, ale także odrębną, nieznaną, a co za tym idzie - fascynującą kulturą. Także powieść Justine Hardy "Dom cudów", chociaż autorka nie jest Induską, posiada te cechy. Dodatkowym plusem jest fakt, że skłania do sięgnięcia do innych źródeł - przed tą lekturą niewiele wiedziałam o konflikcie indyjsko-pakistańskim i problemie starć religijnych między muzułmanami a hindusami, o sytuacji Kaszmiru. Teraz jestem bogatsza nie tylko o tę wiedzę, ale też o emocje, których "Dom cudów" dostarczał mi przez te 2-3 dni czytania.
Można by, oczywiście, dyskutować na temat zakończenia i nie wątpię, że byłaby to ciekawa dyskusja, niemniej - mimo subiektywnego rozczarowania końcówką - po zakończeniu książki czułam niedosyt i chciałam więcej. Jest jakaś magia pomiędzy kolejnymi zdaniami, może właśnie wywołana faktem, że dzieje się to tak daleko, pośród takiej nieznanej - a może siła przyciągania tkwi w bohaterach?
Żeby się przekonać, trzeba samemu przeczytać.