Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nieco ciężko ocenić mi książkę w której zawarte są 4 inne, te wciągające i czytane z zapartym tchem i te, które momentami mnie nudziły. "W głębi lasu" Harlan Coben - Wciągnęła mnie niesamowicie w świat intryg, rodzinnych tajemnic i kłamstw. Początkowo wydawało mi się, że nie zachwyci mnie niczym szczególnym - ot, historia jakich wiele - jednak wraz z każdą przeczytaną kartką zmieniłam zdanie. Trzymająca w napięciu niemalże do ostatniej kartki, zagmatwana, za nic nie mogłam się domyślić jak może się skończyć. Jednym słowem - świetna, warta przeczytania. "Żona siodlarza" Earlene Fowler - Momentami mnie przynudzała choć odkryte tajemnice jakie chował przed nią mąż były czasem szokujące. Ruby jest wdową i odnajduje rodzinę swego zmarłego męża, który twierdził, że jej nie posiada. Historia nieco smutna opowiadająca o tym, jak postępowanie jednej osoby może przeważyć na całej rodzinie. "Adwokat" Michael Connelly - Wciągnęła mnie niesamowicie i trzymała ciągle w napięciu, niemalże miałam ochotę krzyknąć "Mickey, odpuść tą sprawę i uciekaj!". Świetny thriller prawniczy, morderca bez jakichkolwiek skrupułów i jego adwokat, który nagle odkrywa że sprawa, którą się zajmuje wcale nie należy do najprostszych i najbezpieczniejszych. "Sen szamana" William Kent Krueger - Na początku nieco przynudzała jednak gdzieś po przeczytaniu 1/3 wciągnął mnie świat starego szamana Odżibwejów, jego niezwykła prośba i upór w odszukaniu syna. Cóż mogę powiedzieć? Całą książkę mimo grubości przeczytałam szybko, zaledwie w parę dni. Warto ją przeczytać, każda z historii jest inna, opowiada o innych przeżyciach ale sprawia, że chcemy czytać więcej i więcej. Polecam. ;)