Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeraźliwie prawdziwa opowieść kobiety prostej, pozbawionej szkół, naiwnej, lecz przy tym ogromnie pracowitej. I, co okazuje się jej zgubą, bezgranicznie oddanej synowi, kochająca go destrukcyjną dla niej samej, matczyną miłością. Ów synalek, pozbawiony twardej, ojcowskiej ręki, wyrasta na stworzenie niewdzięczne, leniwe i samolubne. Za matczyną miłość i dobroć odpłaca się pogardą, kłamstwem a nawet przemocą, bezwstydnie żeruje na rodzicielce,beztrosko bawi się życiem, nie zważając na krzywdę innych. To nie może skończyć się dobrze. Podobne historie zdarzają się wszędzie, w każdej epoce, kraju, kulturze. Niezależnie od statusu społecznego i majątkowego, wśród biednych i bogatych, spotkamy takich Januszków, prawdziwe żmije na rodzicielskiej piersi wyhodowane, rozpieszczone, egoistyczne i żerujące na innych. Wyrastają na zbrodniarzy i nierobów. Ale matki i tak nigdy nie przestaną ich kochać.