Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lynne Barrett-Lee
4
5,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Lynne Barrett-Lee to angielska pisarka, której artykuły i opowiadania ukazują się w prasie kobiecej.
Debiut powieściowy "Na zakręcie przyniósł" autorce niezwykłą popularność w Wielkiej Brytanii. Dowcipna, pełna zabawnych sytuacji opowieść o powszednich zmaganiach kobiety porzuconej, która odkrywa nowe radości życia, plasuje się w nurcie literatury kobiecej, jaka dzięki sukcesowi "Dziennika Bridget Jones" święci obecnie największe triumfy.http://www.lynnebarrett-lee.com/
Debiut powieściowy "Na zakręcie przyniósł" autorce niezwykłą popularność w Wielkiej Brytanii. Dowcipna, pełna zabawnych sytuacji opowieść o powszednich zmaganiach kobiety porzuconej, która odkrywa nowe radości życia, plasuje się w nurcie literatury kobiecej, jaka dzięki sukcesowi "Dziennika Bridget Jones" święci obecnie największe triumfy.http://www.lynnebarrett-lee.com/
5,7/10średnia ocena książek autora
247 przeczytało książki autora
230 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jeszcze nie dziś Lynne Barrett-Lee
5,6
Jeden z moim zdaniem nierzucających na kolana zapychaczy czasu. Podobał mi się Joe, główna bohaterka trochę mniej. Co do Stefana, bez komentarza. Dzieci tworzyły fajny klimat, za dużo jednak było ich udziału w jego tworzeniu, a za mało udziału głównych postaci. W każdym razie zaczęłam i skończyłam. Autorce udało się zatrzymać mnie do końca, co nie zawsze się udaje.
Na przekór losowi Lynne Barrett-Lee
7,2
Po tej książce zdałam sobie sprawę jak mało wiem na temat niepełnosprawnych osób. Wiedziałam z jakimi trudnościami musieli się zmierzać, aby prowadzić normalne życie. Nie sądziłam jednak, że osobom na wózkach inwalidzkich zawadzają nie tylko niesprawne nogi, ale szereg innych czynników. Główna bohaterka : Melanie wbrew zakazom i przestrogom rodziców wsiada na motor ze swoim chłopakiem. Dochodzi do wypadku, jak to zwykle bywa z którego kierowca wychodzi bez szwanku. Ciało Mel od pasa w dół ulega paraliżowi. Nie chodzi tylko o tak cenne kończyny. Jednym z ważniejszym problemów staje się wypróżnianie, bo jak wiedzieć, kiedy iść do toalety, kiedy nie ma się żadnego czucia w dolnych partiach.
Warto wspomnieć, że „Na przekór losowi” to autobiografia. Sprawia to, że bohaterka nie jest tylko i wyłącznie imaginacją, ale osobą, która gdzieś tam żyje i przeżywa cierpienie, podczas kiedy my prowadzimy porównawczo beztroskie życie.
Melanie niejako nas oprowadza, zapoznaje z ośrodkami, które sama odwiedza. Jesteśmy świadkami jej przemiany, na naszych oczach staje się bohaterem dynamicznym. Z buntowniczej nastolatki rodzi się dorosła kobieta. Raz za razem poddaje się kolejnym operacjom, mimo tego sama dąży do pomocy innym. Kiedy myśli, że nie zasłużyła na miłość – zakochuje się w lekarzu, który poinformował ją o paraliżu 25 lat wcześniej. Ponad 20 lat starszy wdowiec staje się kimś, kogo Melanie potrzebuje. Nie jest to obrzydliwy romans, jakich jesteśmy obserwatorami na łamach tabloidów. Tych dwoje łączy determinacja i uczucie. Myślę, że nawet dobiegając czterdziestki Melanie zasługuje na szczęście.
Takie książki jak ta, są nam niesamowicie potrzebne. Uświadamiają nam, że nasze z pozoru nudne i beznadziejne życie jest czymś, czego inni pożądają. Nasuwa to stwierdzenie, że powinniśmy się cieszyć tym, co mamy.