Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Steve White
9
6,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
283 przeczytało książki autora
351 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ostateczność
Steve White, Charles E. Gannon
Cykl: Starfire (tom 6)
6,8 z 33 ocen
98 czytelników 3 opinie
2014
Opcja sziwy
David Weber, Steve White
Cykl: Starfire (tom 4)
7,2 z 133 ocen
239 czytelników 4 opinie
2007
W martwym terenie
David Weber, Steve White
Cykl: Starfire (tom 3)
7,3 z 121 ocen
227 czytelników 4 opinie
2006
Powstanie
David Weber, Steve White
Cykl: Starfire (tom 1)
7,2 z 168 ocen
343 czytelników 15 opinii
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Ostateczność Steve White
6,8
Lektura wciągająca lecz niestety jestem nieco rozczarowany. Sięgając po kolejny tom Starfire oczekiwałem wielkich bitew kosmicznych, błyskotliwych manewrów oraz strategii, barwnych postaci dowódców flot, a otrzymałem historię zmagań planetarnego ruchu oporu z okupacją obcych oraz płytkie postaci admirałów, które trzymały się kupy wyłącznie dzięki wydarzeniom z poprzednich tomów serii.
Jedynym minusem tej książki jest brak współautorstwa Davida Webera.
W martwym terenie David Weber
7,3
Kopie po życi. Olbrzymie, spektakularne, bardzo rozbudowane opisy batalii w przestrzeni. Większość z nich podczas czytania, sprawia że przed oczami stają sceny. Dramatyczne losy poszczególnych okrętów, opisane sa z taką precyzją że nie sposób sobie tego nie wyobrażać jakby się było obserwatorem z iluminatora jednego z okrętów.
Uwaga. Długie opisy bitew, 20 do 30 stron, mogą niektórych po prostu nudzić. Po prostu Weber, to trzeba lubieć.