Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Włodzimierz Kołos
Źródło: http://www.ichf.edu.pl/pjch/pj-1998/kolos.jpg
Znany jako: prof. dr hab. Włodzimierz KołosZnany jako: prof. dr hab. Włodzimierz Kołos
4
7,4/10
Pisze książki: nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
Urodzony: 06.09.1928Zmarły: 03.06.1996
Polski chemik teoretyczny, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
Studiował chemię na Uniwersytecie Poznańskim w latach 1947-1951, gdzie uzyskał stopień magistra filozofii, specjalizując się w chemii organicznej. Swoją karierę uniwersytecką zaczął jeszcze przed ukończeniem studiów jako asystent prof. Jerzego Suszki. Jego praca doktorska, Wpływ zahamowanej rotacji na rozpraszanie niskoenergetycznych neutronów przez związane protony, obroniona w 1953 roku na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem Leopolda Infelda nie miała jeszcze takiego charakteru, ale wyjazd w 1957 roku do University of Chicago, umożliwił rozpoczęcie obliczeń dla cząsteczki wodoru. Obliczenia jego energii dysocjacji cząsteczki wodoru były pierwszym przypadkiem w historii, gdy modelowanie metodami chemii kwantowej przyniosło wyniki znacznie bardziej dokładne niż doświadczenia spektroskopowe. Od 1958 roku, we współpracy najpierw z Clemensem Roothaanem z University of Chicago, później z Lutosławem Wolniewiczem z UMK w Toruniu obliczył szereg poprawek do energii cząsteczki wodoru. Zajmował się najpierw energią korelacji elektronowej za pomocą jawnie skorelowanych baz funkcyjnych pomysłu swojego i L. Wolniewicza w ramach przybliżenia Borna-Oppenheimera, a następnie adiabatycznymi, nieadiabatycznymi i relatywistycznymi poprawkami do tej energii. W rezultacie Gerhard Herzberg kilkakrotnie powtarzał swoje pomiary, by zbliżyć się do dokładności uzyskanej przez niego i Wolniewicza. Obliczenia o podobnej jakości wykonał również dla stanów wzbudzonych cząsteczki wodoru. Przyczynił się również znacznie, wraz ze współpracownikami z Wydziału Chemii UW, do rozwoju teorii oddziaływań międzycząsteczkowych. Był jednym z pionierów rachunku zaburzeń o adaptowanej symetrii (ang. symmetry adapted perturbation theory, SAPT) oraz prac nad nieaddytywnością oddziaływań międzycząsteczkowych. W latach 1961-1966 kierował grupą badawczą w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku, a w 1965 roku stanął na czele Katedry Chemii Teoretycznej Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, przekształconej później w Pracownię Chemii Kwantowej. W 1969 roku został profesorem zwyczajnym i członkiem Polskiej Akademii Nauk. Jego osiągnięcia zostały też wcześnie dostrzeżone przez społeczność międzynarodową. W 1967 roku został uhonorowany medalem Międzynarodowej Akademii Nauk Kwantowo-Molekularnych (IAQMS),pierwszym przyznanym przez tę organizację, której później (1988) został członkiem (jedynym oprócz niego Polakiem wyróżnionym medalem Międzynarodowej Akademii Nauk Kwantowo-Molekularnych i jej członkostwem jest Bogumił Jeziorski, jego uczeń i wieloletni współpracownik). Otrzymał także, między innymi, Nagrodę Alexandra von Humboldta oraz medal Izraelskiej Akademii Nauk. W latach osiemdziesiątych intensywnie zajmował się modelowaniem teoretycznym rozpadu beta trytu związanego w cząsteczkach lub ciele stałym. Wynikiem tych obliczeń były dane kluczowe dla prób ustalenia masy neutrina elektronowego z badań rozpadu cząsteczkowego trytu, używane do dziś w eksperymentach mających na celu określenie masy spoczynkowej neutrin. Innym polem jego działalności naukowej była fuzja jądrowa katalizowana mionami. Pierwsze obliczenia stałej szybkości fuzji opublikował, wraz z Clemensem Roothaanem i Robertem Sackiem już w 1960, a tematykę rozwinął w latach osiemdziesiątych pod wpływem nowych doniesień eksperymentalnych. Wraz ze współpracownikami z Gainesville i Uniwersytetu Warszawskiego, opublikował bardzo dokładne obliczenia dla cząsteczek zawierających miony, uwzględniając nie tylko oddziaływanie elektrostatyczne, ale też oddziaływanie silne między jądrami trytu i deuteru. Prace te pozwoliły na opracowanie teoretycznych limitów wydajności katalizy mionowej. Jego prace są szeroko znane i do tej pory często cytowane. Jeden z jego artykułów wskazany został w bazie Current Contents jako klasyk cytowań. Inny jest jednym z setki najbardziej cytowanych artykułów pisma "Reviews of Modern Physics". Należy on do najwybitniejszych polskich chemików teoretycznych, który zapoczątkował rozwój tej dziedziny nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Wyróżnienia krajowe jego pracy obejmują, między innymi, Medal im. Mikołaja Kopernika przyznawany przez PAN, Medal Śniadeckiego Polskiego Towarzystwa Chemicznego, oraz tytuł doktora honoris causa jego macierzystej uczelni, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Jego imieniem nazwano ulicę na warszawskim Kampusie Ochota oraz jedną z sal wykładowych Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Upamiętniony został także medalem Kołosa przyznawanym przez Polskie Towarzystwo Chemiczne oraz Uniwersytet Warszawski oraz nagrodą naukową jego imienia przyznawaną przez Wydział Chemii Uniwersytetu Warszawskiego za wyróżniającą się rozprawę doktorską.http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=69469&_k=ux38hn
Studiował chemię na Uniwersytecie Poznańskim w latach 1947-1951, gdzie uzyskał stopień magistra filozofii, specjalizując się w chemii organicznej. Swoją karierę uniwersytecką zaczął jeszcze przed ukończeniem studiów jako asystent prof. Jerzego Suszki. Jego praca doktorska, Wpływ zahamowanej rotacji na rozpraszanie niskoenergetycznych neutronów przez związane protony, obroniona w 1953 roku na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem Leopolda Infelda nie miała jeszcze takiego charakteru, ale wyjazd w 1957 roku do University of Chicago, umożliwił rozpoczęcie obliczeń dla cząsteczki wodoru. Obliczenia jego energii dysocjacji cząsteczki wodoru były pierwszym przypadkiem w historii, gdy modelowanie metodami chemii kwantowej przyniosło wyniki znacznie bardziej dokładne niż doświadczenia spektroskopowe. Od 1958 roku, we współpracy najpierw z Clemensem Roothaanem z University of Chicago, później z Lutosławem Wolniewiczem z UMK w Toruniu obliczył szereg poprawek do energii cząsteczki wodoru. Zajmował się najpierw energią korelacji elektronowej za pomocą jawnie skorelowanych baz funkcyjnych pomysłu swojego i L. Wolniewicza w ramach przybliżenia Borna-Oppenheimera, a następnie adiabatycznymi, nieadiabatycznymi i relatywistycznymi poprawkami do tej energii. W rezultacie Gerhard Herzberg kilkakrotnie powtarzał swoje pomiary, by zbliżyć się do dokładności uzyskanej przez niego i Wolniewicza. Obliczenia o podobnej jakości wykonał również dla stanów wzbudzonych cząsteczki wodoru. Przyczynił się również znacznie, wraz ze współpracownikami z Wydziału Chemii UW, do rozwoju teorii oddziaływań międzycząsteczkowych. Był jednym z pionierów rachunku zaburzeń o adaptowanej symetrii (ang. symmetry adapted perturbation theory, SAPT) oraz prac nad nieaddytywnością oddziaływań międzycząsteczkowych. W latach 1961-1966 kierował grupą badawczą w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku, a w 1965 roku stanął na czele Katedry Chemii Teoretycznej Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, przekształconej później w Pracownię Chemii Kwantowej. W 1969 roku został profesorem zwyczajnym i członkiem Polskiej Akademii Nauk. Jego osiągnięcia zostały też wcześnie dostrzeżone przez społeczność międzynarodową. W 1967 roku został uhonorowany medalem Międzynarodowej Akademii Nauk Kwantowo-Molekularnych (IAQMS),pierwszym przyznanym przez tę organizację, której później (1988) został członkiem (jedynym oprócz niego Polakiem wyróżnionym medalem Międzynarodowej Akademii Nauk Kwantowo-Molekularnych i jej członkostwem jest Bogumił Jeziorski, jego uczeń i wieloletni współpracownik). Otrzymał także, między innymi, Nagrodę Alexandra von Humboldta oraz medal Izraelskiej Akademii Nauk. W latach osiemdziesiątych intensywnie zajmował się modelowaniem teoretycznym rozpadu beta trytu związanego w cząsteczkach lub ciele stałym. Wynikiem tych obliczeń były dane kluczowe dla prób ustalenia masy neutrina elektronowego z badań rozpadu cząsteczkowego trytu, używane do dziś w eksperymentach mających na celu określenie masy spoczynkowej neutrin. Innym polem jego działalności naukowej była fuzja jądrowa katalizowana mionami. Pierwsze obliczenia stałej szybkości fuzji opublikował, wraz z Clemensem Roothaanem i Robertem Sackiem już w 1960, a tematykę rozwinął w latach osiemdziesiątych pod wpływem nowych doniesień eksperymentalnych. Wraz ze współpracownikami z Gainesville i Uniwersytetu Warszawskiego, opublikował bardzo dokładne obliczenia dla cząsteczek zawierających miony, uwzględniając nie tylko oddziaływanie elektrostatyczne, ale też oddziaływanie silne między jądrami trytu i deuteru. Prace te pozwoliły na opracowanie teoretycznych limitów wydajności katalizy mionowej. Jego prace są szeroko znane i do tej pory często cytowane. Jeden z jego artykułów wskazany został w bazie Current Contents jako klasyk cytowań. Inny jest jednym z setki najbardziej cytowanych artykułów pisma "Reviews of Modern Physics". Należy on do najwybitniejszych polskich chemików teoretycznych, który zapoczątkował rozwój tej dziedziny nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Wyróżnienia krajowe jego pracy obejmują, między innymi, Medal im. Mikołaja Kopernika przyznawany przez PAN, Medal Śniadeckiego Polskiego Towarzystwa Chemicznego, oraz tytuł doktora honoris causa jego macierzystej uczelni, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Jego imieniem nazwano ulicę na warszawskim Kampusie Ochota oraz jedną z sal wykładowych Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Upamiętniony został także medalem Kołosa przyznawanym przez Polskie Towarzystwo Chemiczne oraz Uniwersytet Warszawski oraz nagrodą naukową jego imienia przyznawaną przez Wydział Chemii Uniwersytetu Warszawskiego za wyróżniającą się rozprawę doktorską.http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=69469&_k=ux38hn
7,4/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
38 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Elementy chemii kwantowej sposobem niematematycznym wyłożone
Włodzimierz Kołos
8,0 z 10 ocen
22 czytelników 1 opinia
1979
Najnowsze opinie o książkach autora
Chemia kwantowa Włodzimierz Kołos
8,1
Klasyczny już podręcznik chemii kwantowej, napisany przez wybitnego polskiego naukowca, który był pionierem i protoplastą tej dziedziny w Polsce. Dzięki swoim słynnym publikacjom, dotyczącym ultra-dokładnych obliczeń cząsteczki H₂ (o czym dotkliwie przekonał się późniejszy noblista G. Herzberg),stał się światowym autorytetem chemii obliczeniowej. Jego uczniami byli: Lucjan Piela, Bogumił Jeziorski, Piotr Cieplak, Andrzej Leś, Grzegorz Chałasiński, Marek Bulski, Krzysztof Szalewicz, Elżbieta Radzio-Andzelm, Krzysztof Pecul, którzy kontynuują zapoczątkowane przez niego badania i osiągnęli już dość wysoką pozycję w gronie światowych chemików kwantowych.
Książka W. Kołosa skupia się, kolejno, na takich zagadnieniach jak: krótki rys historyczny, postulaty mechaniki kwantowej, proste modele, metody przybliżone (zaburzeń, wariacyjna),symetria funkcji falowej, przybliżenie jednoelektronowe, konfiguracje elektronowe, termy atomowe, metoda 𝑆𝐶𝐹, korelacja elektronów, ruch jąder i elektronów, teoria 𝑀𝑂, metoda 𝑉𝐵, cząsteczki wieloatomowe, jony kompleksowe, wiązania podwójne, oddziaływania molekularne. Przedostatnim rozdziałem są uzupełnienia, ostatnim zaś zadania pozwalające na sprawdzenie stopnia przyswojenia materiału. Tak więc książka zawiera wszystkie niezbędne zagadnienia potrzebne do opanowania podstaw chemii kwantowej, i ten materiał w żaden sposób nie zestarzał się. Niestety, w porównaniu do nowszych podręczników, książka nie zawiera materiału dotyczącego teorii funkcjonału gęstości (𝐷𝐹𝑇),który ostatnimi czasy zyskał znacznie większą popularność, w porównaniu do metod ab initio, w związku ze znacznie mniejszą złożonością obliczeniową oraz nie gorszą dokładnością niż te drugie, oparte na rozwiązywaniu równania Schrödingera. Ostatnie wydanie książki jest z 1978 roku, więc trudno dziwić się absencji w niej zagadnień dotyczących metod 𝐷𝐹𝑇. Jeśli chodzi o rozmieszczenie materiału, to rozdziały: „Konfiguracje elektronowe”, „Termy atomowe”, „Ruch jąder i elektronów”, umieściłbym bezpośrednio po „prostych modelach”, aby uzyskać bardziej rozsądne stopniowanie trudności materiału. Reszta rozdziałów jest rozmieszczona bez zarzutu.
Uważam, że jest to najlepszy podręcznik do nauki podstaw chemii kwantowej na polskim rynku wydawniczym, co prawda brakuje mu świeżości w postaci obecności metod 𝐷𝐹𝑇, nie mniej jednak, reszta z materiału zestarzeć się nie mogła, a brakujące zagadnienia można uzupełnić, chociażby, bardzo dobrą lekturą książki „Podstawy i metody chemii kwantowej. Wykłady” R. Nalewajskiego, a dla szczególnie dociekliwych, monumentalnymi „Ideami chemii kwantowej” autorstwa L. Pieli.
Elementy chemii kwantowej sposobem niematematycznym wyłożone Włodzimierz Kołos
8,0
W. Kołos podjął się niewdzięcznego zadania – próbie przybliżenia (potencjalnemu) czytelnikowi chemii kwantowej. Czy można w ogóle mówić o książce chemii kwantowej bez umieszczenia w niej jakiegokolwiek równania (poza równaniem 𝐸 = ℎυ),nawet najprostszej postaci równania Schrödingera niezależnego od czasu (Ĥψ = 𝐸ψ)? Myślę, że zdecydowanie nie, bo czym jest mechanika kwantowa, jak nie matematyką stosowaną? Tym samym jej tytuł, zamiast słowa "kwantowa" powinien zawierać słowo/słowa „fizykochemia” lub „fizyka chemiczna”. Oczywiście nie oznacza to, że napisanie tego typu książki było bezcelowe, bynajmniej, mimo wiekowości doskonale wypełnia ona lukę pomiędzy podręcznikami chemii do liceum (profil rozszerzony),a podręcznikami akademickimi do chemii fizycznej/kwantowej.
Pod względem treści jest ona okrojoną i niezmatematyzowaną kopią „Chemii kwantowej” tego samego autora, której recenzję również popełniłem. Nie ulega wątpliwości, że jest to zdecydowanie najlepsza pozycja dla osób chcących zacząć swoją przygodę z chemią kwantową, nie ma więc innej możliwości jak tylko ją polecić.