Brytyjski artysta, pisarz, poeta i ilustrator. Najbardziej znany jako autor trylogii "Gormenghast", pisał również krótkie formy zaliczane do literatury nonsensu oraz sztuki radiowe. Stworzył wspaniałe ilustracje (większość jest w posiadaniu jego rodziny) i portrety, które można podziwiać w National Portrait Gallery i w Imperial War Museum w Londynie.http://www.mervynpeake.org/
Chciałam przeczytać "Gormenghast" ze względu na bardzo korzystne recenzje. Niestety kolejny raz moje zdanie różni się znacznie od opinii innych czytelników.
Książka jest zdecydowanie nudna, przeładowana szczegółowymi opisami osób i miejsc nie mających nic wspólnego z akcją.
Akcja, tak to jest to, czego w powieści zupełnie brakuje. Pierwszych trzysta stron można by było skrócić do dziesięciu i wtedy książka nabrałaby wartości.
Tego się nie da czytać.
No nie, poległam po raz drugi, nie dałam rady przebrnąć przez te barokowe opisy, dziwne środowiska, ludzi, nic nie wnoszących do fabuły. Jak u Kafki czy Saramag, opisy da sie przełknąć, to tutaj mam wrażenie że są celem samym w sobie. Bohaterowie -jacy bohaterowie tak w ogóle- nic nie wnoszą, a są wręcz odpychający. Niby wielkie dzieło, ale nie dla mnie.