Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo interesująca - jakoś nie mogłam się za nią zabrać, ale lektura dostarczyła mi sporo satysfakcji. Styl autorki nie drażni, jest dość elegancki, ale wyważony, informacje sprawiają wrażenie zebranych rzetelnie. W książce możemy znaleźć sporo ciekawostek literackich i historycznych. Sądzę, że to ciekawa pozycja nie tylko dla miłośników kotów - ci, którzy mruczących futrzaków nie lubią, mogą się przynajmniej dowiedzieć kilku istotnych rzeczy - na przykład tego, co stało się przyczyną średniowiecznych zabobonów dotyczących kotów i jaki wkład miały te wierzenia we współczesne postrzeganie tych zwierzaków. Radzę uważać tylko na jedną rzecz - zajrzyjcie do środka książki, bo mogą być 2-3 białe strony, zapewne tę wadę w dodrukach już wyeliminowano, o ile jeszcze jakieś powstały.