Najnowsze artykuły
- ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Karwińska
12
6,2/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Puszek, Druciak, Zakładka i inne isty. Liczby kultury
Anna Karwińska
5,0 z 3 ocen
7 czytelników 2 opinie
2013
Świat z tej strony. Dobranocka dla Maryni i Martynki
Anna Karwińska
7,0 z 2 ocen
2 czytelników 2 opinie
2011
Gospodarka przestrzenna. Uwarunkowania społeczno-kulturowe
Anna Karwińska
6,0 z 2 ocen
13 czytelników 0 opinii
2008
Przemiany środowiska kulturowego. Zagrożenia i szanse
Anna Karwińska
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2003
Społeczne wizje miasta (na przykładzie Zakopanego)
Anna Karwińska, Krystyna Iwanicka
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1990
Najnowsze opinie o książkach autora
Bajki moich przyjaciół Anna Karwińska
6,0
Całkiem interesujący zbiór bajek dla najmłodszych. Każda bajka dedykowana jest innemu dziecku, a jedna jest nawet dedykowana mamie. Schemat każdej historii jest podobny: mały chłopczyk lub mała dziewczynka, żyjący współcześnie są przenoszeni za pomocą czarów w krainę baśni. Te historie z pewnością mogą się spodobać najmłodszym czytelnikom, ale nie jest to żadne arcydzieło.
Cień DAS-a Anna Karwińska
6,5
Ciężko czasem polecić książkę, dziecku, które dopiero co opanowuje trudną sztukę samodzielnego czytania. Z jednej strony objętość i wydanie dzieła, nie może młodego czytelnika zniechęcić, z drugiej zaś, jako rodzice oczekujemy, by każda lektura, z którą zetknie się nasza pociecha wniosła coś, poza czczą rozrywką, w jego życie. Łatwo jednak zapomnieć, że nawet jeśli książka wyda nam się bezwartościowa, może oczarować dziecko i zachęcić by sięgnęło po ambitniejsze lektury. Gdzie w tym wszystkim jest miejsce na „Cień DAS-a”?
Dwoje około dziesięcioletnich chłopców za pomocą nowatorskiej maszyny przenoszą się z roku 2114 w przeszłość, niestety okazuje się, że nie wszystko poszło po ich myśli i znaleźli się w zupełnie innym miejscu, niż planowali. Nieoczekiwanie dołącza do nich Marcin, ich rówieśnik żyjący współcześnie, który dzięki uświadomieniu im, że nie tylko nauka może zdziałać cuda, ratuje ich z opresji, kładąc przy okazji podwaliny pod jedną z najbardziej znanych polskich legend.
Akcja książki zaczyna się w wieku dwudziestym drugim, jednak poznajemy go tylko wybiórczo, w książce nie została nakreślona konkretna wizja przyszłości, a jedynie kilka migawek, niezbędnych dla fabuły opowieści. Podstawą historii są przygody Jaśka i Filipa, opisów, czy kreacji świata prawie nie uświadczymy w trakcie lektury tej niewielkiej książeczki. Pewne wyobrażenie dadzą nam natomiast ilustracje, które można znaleźć na prawie każdej stronie.
Język książki jest prosty i przystępny dla młodego czytelnika, a wplecione miejscami neologizmy i naukowy żargon są ciekawym urozmaiceniem fabuły, nadając całej historii koloryt fantastyki naukowej. Duża czcionka, żywa i pełna przygód akcja oraz bardzo liczne, miłe dla oka ilustracje powinny zachęcić młodych czytelników do lektury.
Książka mi się podobała, choć nieco zabrakło mi w niej jakiejś wartości poza ciekawą rozrywką. Nie oczarowała mnie, ani pięknem języka, ani przesłaniem, którego zwyczajnie zabrakło. Jednak, jak pisałam wyżej, czasem największą wartością takiej rozrywkowej lektury, jest wzbudzenie w dziecku zamiłowania do czytania i w tej roli, ta pozycja sprawdzi się idealnie.