Maureen Lee była brytyjską powieściopisarką stu pięćdziesięciu opowiadań i dramatycznych romansów historycznych. W 2000 r. Jej powieść Dancing in the Dark zdobyła nagrodę za romantyczną powieść roku przyznaną przez Stowarzyszenie Powieściopisarzy Romantycznych.http://www.maureenlee.co.uk/index.htm
Blog o książkach | BookaLove
Kiedy chcę oderwać myśli od rzeczywistości, odprężyć się lub zrobić sobie przerwę od ciężkich lektur zawsze sięgam po autorki, które swoimi historiami spełnią powyższe potrzeby 🙂
A kiedy Jojo Moyes nie wydaje nowych książek, a wszystkie, które wydała do tej pory są już dawno przeczytane, muszę mieć na półce coś, co mnie poratuje 😀
Liverpool, rok 1920. Dwie kobiety o różnym statusie społecznym, ekonomicznym i życiowym rodzą w tym samym domu dwie dziewczynki. To wydarzenie połączy życie kobiet i ich rodzin, a II wojna światowa wpłynie szczególnie na losy ich córek i zmieni ów życie na zawsze.
Mimo, że historia ma wiele wątków, a losy bohaterów wzajemnie bardzo się przeplatają, lekkie pióro autorki sprawiło, że pochłaniałam kolejne rozdziały i zatopiłam się w nich z wielką przyjemnością 🙂
“Wrześniowe dziewczynki” to powieść, która ma już swoje lata niemniej lubię sięgać po książki, które nie są aktualnie na listach bestsellerów w Empiku 🙂
Wielka szkoda, że książki Maureen Lee nie są popularne w Polsce (i nieprzetłumaczone) bo uważam, że jest jedną z lepszych autorek powieści obyczajowych jakie znam.
Książka do czytania na długie wieczory. Historia dwóch rodzin, irlandzkiej i brytyjskiej, których wspólne losy zaczynają się w Liverpoolu, gdzie biedni Irlandczycy przybywają w poszukiwaniu swojej Ziemi Obiecanej. Tu na zimnie i w strugach deszczu zaczyna rodzić nowo przybyła. Bogaty dom, do którego pomieszczeń służbowych ją z litości przyjęto, stanie się po latach własnością jej córki. Jak do tego doszło? Historia obu rodzin nie jest łatwa ani prosta. A to wszystko z ciekawym tłem obyczajowym międzywojennej Anglii. Potem zaś druga wojna, warunki życia Brytyjczyków podczas wojny, angielscy żołnierze w Indiach i na Malcie… Powieść obszerna, ale czyta się dobrze. Polecam!