Zawodowo pisarz i scenarzysta, prywatnie mąż, tata dwóch córek i właściciel psa. Publikuje od blisko dwudziestu lat i tylko dzięki temu, że debiutował jako siedemnastolatek, nie jest jeszcze w wieku emerytalnym. Los zetknął go z Tomkiem Leśniakiem w liceum - znajomość zaowocowała przyjaźnią i profesjonalną współpracą, początkowo komiksową. W głowie Rafała narodziły się takie postaci komiksowe jak: Jeż Jerzy, Tymek czy Mistrz. Oprócz scenariuszy komiksów pisze także scenariusze filmowe, opowiadania oraz powieści. Seria "Hej, Jędrek!" pozwala mu łączyć to, co jako twórca kocha najbardziej: literaturę i komiks.http://skarzycki.blogspot.com/
TYM I MISTRZ RAZ JESZCZE
„Tymek i Mistrz” powracają. Były wydania z odcinkach w dodatku do „Gazety wyborczej” wiele lat temu (jestem tak stary, że to czytałem i dobrze nawet pamiętam),były wydania albumowe, a jakiś czas temu mieliśmy też trzy tomy zbierające wszystko. A teraz tytuł powraca z nowym wydaniem – znów takim bliżej temu albumowego, ale nieco zmienionym. Co jest inaczej? Cóż, w tej wersji początkowe epizody mamy odświeżone, czyli dostajemy tę ich wersję nieznaną z „Komiksowa” chociażby, a z dodatków do zbiorczego wydania, gdzie mieliśmy je w przedruku z francuskiego magazynu „Spirou” – tylko tam mieliśmy francuską wersję, tu po raz pierwszy w pełni polską. Poza tym mamy dodatkowy epizod stworzony specjalnie przez twórców z tej okazji. A cała reszta jest dokładnie taka, jaką już znamy i uwielbiamy, czyli mega sympatyczna opowieść dla całej rodziny, która mimo upływu lat nic nie straciła ze swej magii.
Kiedy młody Tymek przybył do mistrza, a właściwie to Mistrza, uczyć się magii, nie wiedział, jak szalone czeka go życie i kogo spotka na swojej drodze. Królowie, księżniczki, królewicze, mityczne stworzenia, niebezpieczne krainy i dziwne epoki, a wreszcie para zaprzysięgłych wrogów, Złego Psuja i jego ucznia Popsuja. Przede wszystkim jednak spotykają coś innego – absurdalny humor!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/tymek-i-mistrz-1-uczen-czarnoksieznika.html
TYMEK & MISTRZ. UCZEŃ CZARNOKSIĘŻNIKA, to kolejny komiks od Kultury Gniewu, który dostarcza odbiorcy świetną rozrywkę. Jest skierowany do młodego czytelnika, ale mnie się bardzo spodobał i poczułam to poczucie humoru - niby oczywiste, ale wyjątkowo przyjemne i urocze.
To, co rzuca się pierwsze w oczy, to oczywiście rysunki, których autorem jest Tomasz Lew Leśniak. Pełne szczegółów, rewelacyjnie kolorowane, oryginalne, budzące zainteresowanie. Okazało się, że Leśniak to ilustrator "w moim typie". Jest w jego pracach coś z Tadeusza Baranowskiego, ale też i z mojego ulubieńca Chrisa Moulda. Podoba mi się to, jak kadr łączy się z kadrem - czyta się świetnie, oczy płyną we właściwie miejsca i pozwalają umysłowi czytać ze zrozumieniem i radością treść.
I tak oto przechodzę do treści. Za scenariusz odpowiedzialny jest Rafał Skarżycki. Uważam, że nie jest łatwo napisać dobry dialog, który nie trąci banałem, nie jest infantylny. Trochę było tak w przypadku komisów z serii KALINKA, jednak u TYMKA & MISTRZA jest super. Przyjemne, zabawne, niegłupie, rozrywkowe, ale i ciekawie łączące różne tematy. Nie spodziewałam się, że aż tak spodoba mi się ten komiks.
Najlepsze w TYMKU & MISTRZU jest to, że przecież każdy chciałby dostać się na "staż" do CZARNOKSIĘŻNIKA, a jego dom na drzewie, pełen magicznych pokoi, zakamarków i zaklęć, to już czyste marzeniowe szaleństwo. W tym pierwszym tomie czytelnik wraz z bohaterami będzie "walczył" ze smokiem, "uratuje" księżniczkę, pozna mumię, zdenerwuje się na złego Psuja i wiele, wiele więcej. Ja już czekam na następny tom - TYMEK & MISTRZ. POJEDYNEK MAGÓW.
PS Wydanie jest rewelacyjne! Brawo krótkie gatki!
z czarownikami nie ma żartów - hihi
Tymek & Mistrz
tom 1
Wydawnictwo Kultura Gniewu
krótkie gatki
egzemplarz recenzencki