Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ariana Franklin
5
6,0/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Naprawdę nazywa się Diana Norman. Znana brytyjska autorka powieści historycznych i biografii, która zadebiutowała w literaturze sensacyjnej pod pseudonimem literackim Ariana Franklin. Jej pierwszy thriller Mistrzyni sztuki śmierci stał się sensacją wydawniczą jeszcze przed wydaniem. Był „najgorętszym” tytułem Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie w 2005 roku. Wielu wydawców od razu podpisało kontrakt na drugą nienapisaną jeszcze powieść Ariany Franklin.http://www.arianafranklin.com/
6,0/10średnia ocena książek autora
436 przeczytało książki autora
452 chce przeczytać książki autora
16fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mistrzyni sztuki śmierci Ariana Franklin
7,0
Książka "Mistrzyni sztuki śmierci" jest to historia z dreszczykiem, osadzona w średniowiecznych realiach. Klimatem przypomina "Medicusa z Saragossy"- czasy inkwizycji i zmasowanych ataków na społeczność żydowską. Akcja "Mistrzyni..." toczy się jednak nie w Hiszpanii, jak w "Medicusie...", a w Anglii za czasów Henryka Plantageneta.
Tytułowa mistrzyni sztuki śmierci, to średniowieczny odpowiednik dzisiejszego lekarza patologa. Mistrzyni Adelia zostaje wezwana przez samego króla Henryka do Anglii z Solerno, aby rozwikłać zagadkę tajemniczych i bardzo okrutnych śmierci angielskich dzieci, o które społeczeństwo oskarża Żydów. Śledztwo jest skomplikowane i trudne, w dodatku Adelia nie może przyznać się, że jest medyczką, by nie zostać posądzoną o czary.
Książka trzyma w napięciu i momentami można poczuć dreszcze. Polecam!
Mistrzyni sztuki śmierci Ariana Franklin
7,0
No w końcu udało mi się ją doczytać, ale wchodziła mi strasznie ciężko jakoś - zaczęłam ją czytać jeszcze w lutym i kompletnie mi nie szło. Zrobiłam parodniową pauzę kiedy mi zostało jakieś 30 stron do końca, i musiałam się dosłownie zmusić żeby ją doczytać, bo tak zostawiać książkę przeczytaną w 90% to aż głupio.
Niby powinna mi dobrze wchodzić, bo w sumie ciekawy temat i ciekawi bohaterowie, ale chyba nie nadajemy na tych samych falach. I dałabym jej spokojnie 7/10, gdyby w mniej więcej 2/3 książki nie został wprowadzony wątek romantyczny, borze tucholski, jest wepchnięty na siłę i kompletnie niepotrzebny.