Najnowsze artykuły
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Ignatius
10
6,2/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 26.05.1950
Autor ukończył Harvard i Cambridge. Jest znanym dziennikarzem, laureatem licznych nagród i autorem bestsellerowych powieści sensacyjnych. Były reporter "Wall Street Journal" obecnie pracuje w "Washington Post", gdzie zajmuje się sprawami międzynarodowymi i gospodarką.
Książkowy debiut Ignatiusa o walce wywiadów na Bliskim Wschodzie, Agenci niewinności, okazał się przebojem. Autora okrzyknięto nowym mistrzem gatunku. Wielkie uznanie czytelników i pochwały krytyki zdobyła powieść Wbrew zasadom. Wytwórnia Paramount Pictures zapłaciła milion dolarów za prawa do jej sfilmowania, zanim jeszcze książka została ukończona.http://www.davidignatius.com/
Książkowy debiut Ignatiusa o walce wywiadów na Bliskim Wschodzie, Agenci niewinności, okazał się przebojem. Autora okrzyknięto nowym mistrzem gatunku. Wielkie uznanie czytelników i pochwały krytyki zdobyła powieść Wbrew zasadom. Wytwórnia Paramount Pictures zapłaciła milion dolarów za prawa do jej sfilmowania, zanim jeszcze książka została ukończona.http://www.davidignatius.com/
6,2/10średnia ocena książek autora
252 przeczytało książki autora
294 chce przeczytać książki autora
7fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Siro David Ignatius
6,6
Pierwsza powieść Davida Ignatiusa „Agenci niewinności” zrobiła na mnie tak duże wrażenie, że postanowiłem książka po książce przeczytać wszystko, co ten amerykański pisarz i dziennikarz napisał.
Wydaje mi się ważne podkreślić z samego początku, że Ignatius pracował i publikował jako dziennikarz w poważnych, czołowych amerykańskich i anglojęzycznych pismach - m.in. The Washington Post, International Herald Tribune, Foreign Affairs. Zatem ma co powiedzenia, wie o czym pisze i ma wiedzę o świecie.
„Agenci niewinności” opowiadała o młodym oficerze CIA, który operując z Bejrutu ma za zadanie przeniknąć do palestyńskich organizacji.
Oczywistą zaletą powieści, poza dobrze poprowadzoną akcją, sprawną narracją i dobrym literackim językiem jest bardzo prawdziwy obraz agencji wywiadowczej, klimatu tam panującego, relacji międzyludzkich a także dość wiarygodny i stosunkowo precyzyjny opis realiów politycznych, geograficznych.
Druga z kolei w dorobku autora powieść „Siro” zachowuje w zasadzie wszystkie wymogi dobrej powieści szpiegowskiej, ale autor podjął się pisania o ZSRR i Azji Centralnej, regionie, którego najwyraźniej nie zna za dobrze ani nie zna realiów końca lat 80. Ubiegłego wieku. W związku z tym są tam takie lapsusy jak nazwanie Czeczenii republiką w składzie ZSRR na takich samych prawach jak Uzbekistan czy Ukraina lub umiejscowienie Kirgizji na Kaukazie.
Pominąwszy te karygodne wpadki – do przeczytania, z oceną „dobrą”
Bank strachu David Ignatius
6,1
No cóż, wśród książek Ignatiusa są lepsze niż "Bank strachu". Co nie oznacza, że powieść o wyprowadzanych z Iraku pieniądzach i pranych przez pewną firmę, mającą siedzibę w Londynie, jest zła. Przeciwnie, jest, co do szczegółowy, dobra, a nawet bardzo dobra.
Tylko to tanie made in USA moralizatorstwo Ignatiusa niekiedy wręcz staje się dokuczliwe. Bo pałając świętym oburzeniem na niegodziwych dyktatorów, Ignatius przechodzi do porządku rzeczy nad istnieniem jeszcze bardziej krwawych reżimów, które - ze względów i finansowych, i geopolitycznych - są wygodne Zachodowi i dlatego są nie tylko tolerowane a niekiedy nawet chronione i hołubione.
Czarno-biały obraz świata jest wprawdzie zgodny z konwencją powieści sensacyjnych, lecz trochę odstręcza.