Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gisbert Haefs
1
5,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kochanka Piłata Gisbert Haefs
5,6
Książka dość ciekawa lecz mam pewne zastrzeżenia. Zbyt duży natłok nazwisk bohaterów, nazw miast i krain starożytnnego Bliskiego Wschodu. Dobrym pomysłem byłaby dołączona mapka.
Szybkie zwroty akcji, często nieprawdopodobne, nagle przechodziły w nużące i spokojne. Cała fabuła kręciła się wokół zorganizowanej karawany, zakończenie bez fajerwerków i przewidywalne. Brakowało mi napięcia i grozy. No i oczywiście Piłat, bohater całkowicie marginalny , a Jezus ( tutaj Jehoszua ) i jego proces, to nierozbudowany epizod .
Autor pisze, że Jezus poślubił Miriam, co jest nieprawdą, gdyż nigdy się nie ożenił wg religii katolickiej.
Przyznać jednak trzeba, że postać Jezusa ukazana jest ciepło i przejmująco, człowieka dobrego i czekającego na dokonanie się przeznaczenia.
Suma sumarum tytuł chwytliwy, ale spodziewałam się po tej książce czegoś bardziej spektakularnego, nie odradzam jej jednak czytelnikom. Być może moje minusy nie przesłonią plusów bo takie są również.
Kochanka Piłata Gisbert Haefs
5,6
W tym wielkanocnym czasie postanowiłam przeczytać coś powiązanego tematycznie.
Biblioteki zamknięte, więc poszperałam w swoich zasobach.
Znalazłam "Kochankę Piłata". Tytuł wydał się dobry choćby ze względu na epokę.
Jak się okazało Jezus był tam raczej na marginesie wydarzeń, ale jego postać została opisana w przejmujący sposób.
Gisbert Haefs stworzył bardzo dobrą powieść przygodową z akcją osadzoną w roku śmierci Chrystusa.
Sama akcja książki bardzo wciągająca. Losy zwykłej, zdawałoby się, karawany i jej uczestników uwikłane w polityczne i wojskowe zawirowania.
Ciekawe postacie, których przeżycia i zmienne koleje losu są przedstawione na tle burzliwych historycznych wydarzeń.
Książka wymaga skupienia, bo pojawia się w niej sporo postaci, a tło historyczno-polityczne jest zagmatwane, ale czyta się ją bardzo dobrze.
Należy tylko żałować, że nie przetłumaczono na język polski więcej powieści tego pisarza.